Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek nie zagra w finale Pekao Pucharu Polski 2024!

ds / PAP
Koszykarze z Włocławka ulegli w półfinale Pekao SA Pucharu Polski 2024 ekipie z Ostrowa Wielkopolskiego. Anwil Włocławek tym samym nie zagra w Sosnowcu o główne trofeum.

W piątek Anwil Włocławek stoczył wyjątkowo zacięty bój z Twardymi Piernikami Toruń. W ćwierćfinałowym starciu było blisko niespodzianki, bo torunianie długo prowadzili z faworyzowanym Anwilem Włocławek. Ostatecznie jednak marzenia o trofeum włocławianie uratowali po dogrywce, a w całym spotkaniu byli lepsi od rywali zaledwie o punkt.

Nie mniej emocji było w sobotę, gdy Anwil Włocławek mierzył się ze Stalą Ostrów Wielkopolski.

Ostrowianie - mimo nieobecności dwóch podstawowych zawodników - kontuzjowanych Damiana Kuliga i Łotysza Aigarsa Skele - sezonie), nadawali ton grze. Prowadzili 13:8, 21:13 w pierwszej kwarcie. Niesamowity był Litwin Laurynas Beliauskas, który pilnowany momentami przez dwóch, a nawet trzech graczy, nie tylko zdobywał punkty (14 do przerwy), ale nie popełnił żadnej straty.

W ekipie z Włocławka praktycznie niewidoczny był lider Victor Sanders - pierwszy punkty zdobył w 15. minucie i do przerwy miał ich zaledwie dwa. Koszykarze z Kujaw zbliżali się jednak systematycznie do rywali - przegrywali 36:38 na trzy minuty przed końcem drugiej kwarty. W końcówce kontry Stali i rzuty Beliauskasa dały błyskawiczną przewagę zespołowi trenera Andrzeja Urbana, najmłodszego szkoleniowca Orlen Basket Ligi (32 lata).

Po 20 minutach Stal prowadziła 49:39. W trzeciej kwarcie ostrowianie mieli kryzys, boisko z kontuzją stawu skokowego opuścił Beliauskas, a koszykarze trenera Urbana stracili rytm gry. Wykorzystał to Anwil Włocławek, wygrał tę część 29:16 i po 30 minutach prowadził 68:65. W tym największą zasługę miał Czech Tomas Kyzlink, który w tym fragmencie meczu trafił zza linii 6,75 m trzy razy.

W czwartej kwarcie Stal walecznością, defensywą i zaangażowaniem nie tylko odrobiła straty, ale i uzyskała ponownie przewagę. Wrócił na parkiet Beliauskas i zdobył dwa pierwsze punkty dla zespołu z Ostrowa Wlkp. Trafiali też Łotysz Ojars Silins, Litwin Arunas Mikalauskas, który wykazywał się żelaznymi nerwami również na linii rzutów wolnych, a Rodney Chatman przechwytywał podania włocławian. Osamotniony w ataku Kyzlink (30 punktów, w tym 6 rzutów zza linii 6,75 m) nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na stronę włocławian.

ANWIL WŁOCŁAWEK - STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI 85:94

Kwarty:19:23, 20:26, 29:16, 17:29
Anwil: Kyzlink 30, Sanders 17, Petrasek 8, Kostrzewski 8, Łączyński 6, Garbacz 6, Bell 3, Young 3, Joesaar 2, Dimec 2, Wadowski 0.
Stal: Siliņš 21, Mikalauskas 20, Beliauskas 18, Chatman 14, Djurisić 8, Chyliński 7, Brembly 6, Sewioł 0, Załucki 0.

Terminarz/wyniki Pekao SA Pucharu Polski 2024 w Sosnowcu

Czwartek, 15 lutego
Ćwierćfinał nr 1, godz. 18.00: Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 83:112 (29:30, 26:26, 10:30, 18:26)
Ćwierćfinał 2, godz. 20.30: Trefl Sopot - King Szczecin 85:65 (21:28, 14:14, 33:9, 17:14)

Piątek, 16 lutego
Ćwierćfinał 3, godz. 18.00: Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 90:89 (18:11, 18:27, 19:17, 26:26 - d. 9:8)
Ćwierćfinał 4, godz. 20.30: Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Icon Sea Czarni Słupsk 87:82 (34:20, 18:22, 14:23, 21:17)

Sobota, 17 lutego
Półfinał nr 1, godz. 15.00: Legia Warszawa - Trefl Sopot 96:81 (20:22, 31:25, 21:17, 24:17)
Półfinał nr 2, godz. 19.00: Anwil Włocławek - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 85:94 (19:23, 20:26, 29:16, 17:29)

Niedziela, 18 lutego
Finał Pekao SA Pucharu Polski 2024 w Sosnowcu, Legia Warszawa - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski godz. 17.30 - Polsat Sport Extra

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Anwil Włocławek nie zagra w finale Pekao Pucharu Polski 2024! - Gazeta Pomorska

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto