Zespoły te utworzyły pary półfinałowe, w których Avia Kamionki zmierzyła się z Wartą Śrem, a Totem o finał walczył z Kotwicą Kórnik.
Mecz Avii z Wartą była bardzo zacięty, a oba zespoły grały bardzo szybko i stwarzając sobie kilka naprawdę bardzo dobrych okazji na zdobycie bramki jednak za każdym razem zwycięsko wychodzili z nich bramkarze. Po regulaminowym czasie był bezbramkowy remis i o tym, kto zagra w finale zadecydowały rzuty karne, a w tych rewelacyjnie bronił bramkarz Warciarzy i to śremski zespół wygrał 2-1.
W drugim spotkaniu półfinałowym Kotwica prowadziła już 2-0 jednak ekipa Totemu nie zamierzała się poddawać i zdołała strzelić bramkę kontaktową, która dawała nadzieję na odwrócenie losów tego meczu. Do końca spotkania na boisku widoczna była walka o każdą piłkę, ale żadnej ze stron nie udało się już zdobyć bramki.
W meczu o trzecie miejsce spotkały się zespoły Avii Kamionki i Totemu. W tej rywalizacji lepsi okazali się ci drudzy, wygrywając 2-1 i zajęli trzecie miejsce na podium.
W wielkim finale zagrały ekipy Warty Śrem i Kotwicy Kórnik. Oba zespoły prowadziły bardzo otwartą grę, stwarzając sobie kolejne okazje bramkowe. Szybkie akcje i gra kombinacyjna sprawiły, że mecz był bardzo widowiskowy. W ostatnim meczu memoriału to piłkarze Warty okazali się lepsi i aż czterokrotnie zdołali pokonać bramkarza Kotwicy. Ostatniego gola w końcówce meczu, po przejęciu futbolówki właśnie od bramkarza zespołu z Kórnika, zdobył kapitan śremskiej drużyny Hubert Ściak.
Triumfatorem Pierwszego Memoriału Bolesława Wośkowiaka została drużyna Warty Śrem.
Podczas uroczystego zakończenia zawodów okazałe puchary kapitanowie trzech pierwszych zespołów odbierali z rąk Anety Kaptur, córki Bolesława Wośkowiaka.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?