Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rusza nowe targowisko w Śremie

Michał Jędrkowiak
Michał Jędrkowiak
W najbliższą środę ruszy w Śremie nowe targowisko. Obiekt wybudowano kosztem prawie 10 mln złotych.

– Trwają ostatnie szlify przed otwarciem, które nastąpi 16 września – mówi prezes, z którym spotkaliśmy się na placu budowy. – Są trzy ciągi boksów, których jest w sumie 59. Jedne są mniejsze, inne większe, wszystko zależy od woli wynajmujących – wyjaśniał nam prezes. Do środka jest doprowadzona woda, zamontowano też grzejniki. Nad wejściami znajdują się rozwijane zadaszenia, które dzięki czujnikom będą się automatycznie chowały, kiedy przyjdzie wichura. To uchroni je przed uszkodzeniami.
Targowisko znowu będzie miejscem, w którym kupimy zarówno ubrania czy buty, jak i produkty spożywcze. Przez ostatnie miesiące handlowcy pracowali w dwóch różnych miejscach, w zależności od tego co sprzedawali. Na nowym targowisku będą też punkty usługowe, m.in. biuro podróży. – Na wszystkie boksy mamy już rezerwacje – mówi prezes Paweł Wojna i dodaje, że jest nawet lista rezerwowa.
Stanowiska dla handlujących na wolnym powietrzu, nie w boksach, będą droższe tylko w środy i soboty. W przypadku 10-metrowego stoiska koszty wzrosną o 2 zł na dzień.
Oświetlenie targowiska jest ekologiczne - ledowe, a ogrzewanie głównego budynku ma pochodzić ze źródeł energii odnawialnej. Ciekawostką są dwa kontenery na śmieci z podziemnymi zbiornikami.
Będzie więcej toalet niż dotychczas. Jedne - z przymierzalnią - znajdują się obok zadaszonej część bliżej ronda, drugie w głównym budynku.
Kupców, z którymi rozmawialiśmy martwiła m.in. kwestia parkowania. Już wiadomo, że na terenie dotychczasowego, tymczasowego targowiska przy pasażu Odys od połowy września będzie funkcjonował dodatkowy parking. Na razie bezpłatny, po kilku tygodniach parkujący będą jednak musieli kupić bilet. Będzie to dotyczyło także handlujących.
– To targowisko wydaje się większe. Dobrze, że jest ten dach, bo handlujący i kupujący, nie będą musieli moknąć podczas deszczu – mówi Stanisława Suszka. – Często bywałam na targowisku. Można było kupić dobre, świeże produkty od lokalnych rolników – dodaje śremianka, która we wtorek oglądała efekty wielomiesięcznych prac robotników. Popularnością w targowe dni cieszyły się lody włoskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto