Średnio so dni w roku mieszkańcy Świerklańca i Kozłowej Góry żyją we mgle

Jak obliczyli hydrolodzy, średnio sto dni w roku mieszkańcy Świerklańca i Kozłowej Góry, dzielnicy Piekar Śląskich, żyją we mgle. Białe opary unoszą się nad polami i trzęsawiskami w pobliżu lasów i zbiornika w Kozłowej Górze, dając mieszkańcom się we znaki. Bo jak tu wyjść z domu, kiedy za oknami mleko? Albo wrócić samochodem, skoro widoczność ogranicza się do kilku lub kilkunastu metrów?

- Mgła unosi się nad polami około godz. 21 i przesuwa się w kierunku drogi łączącej Świerklaniec z Kozłową Górą. Kierowcy muszą bardzo wtedy zwalniać. Słyszałam, że kiedyś tak mało było widać, że kierowcy zamiast jechać w samochodach, wysiadali z aut i je pchali! - mówi Magdalena Famuła, mieszkanka Świerklańca. Jej koleżanka Aleksandra Sikora przyznaje, że kiedy mgła zasnuje drogę, można się poczuć jak w horrorze Stevena Kinga. - Aż strach iść na autobus - dodaje.

Równie często z podobnym zjawiskiem atmosferycznym mają do czynienia tyszanie. - Za stacją w Tychach Starych jest osiedle, które spowija mgła nawet w słoneczne dni. To osobliwe zjawisko, bo mgła kłębi się jedynie na tym osiedlu, nieopodal stawów. Wystarczy przejść kilkaset metrów, żeby się przez nią przedrzeć - mówi pan Jarosław, tyszanin.

Kierowcy na mgłę muszą uważać szczególnie na autostradzie A4, pomiędzy węzłami Bojków i Ostropa oraz na drodze krajowej nr 81 w Łaziskach Górnych. Tu w rejonie oddziaływania chłodni kominowej Huty Łaziska tworzy się specyficzny mikroklimat, który sprzyja powstawaniu zamglenia. By zapobiec wypadkom, na obu odcinkach drogi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wprowadziła specjalne oznakowanie. Zwłaszcza, że dochodziło tam do wypadków.

- Miejsce na autostradzie A4 zostało oznakowane znakami drogowymi, pulsującymi światłami i żółta tablicą: "Zwolnij, mgła". Ponadto z chwilą wystąpienia niekorzystnych warunków atmosferycznych na autostradzie A4 na znakach zmiennej treści wyświetlane są odpowiednio ostrzeżenia o mgle lub śliskiej jezdni - mówi Marek Prusak, rzecznik prasowy katowickiej GDDKiA. Odcinek drogi nieopodal Huty Łaziska także oznaczony jest żółtą tablicą ostrzegającą o częstym zamgleniu.

Kiedy powstaje mgła? O odpowiedź poprosiliśmy Małgorzatę Tomczuk, dyżurnego synoptyka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie. - Mgły powstają najczęściej w nocy i nad ranem, ale mogą zdarzać się także w ciągu dnia. Powstają wskutek obniżenia się temperatury powietrza. Kiedy temperatura warstwy powietrza tuż przy ziemi spadnie poniżej tzw. punktu rosy para wodna skrapla się i powstaje mgła - tłumaczy meteorolog. Powstawaniu zamglenia sprzyja obecność zbiorników wodnych i lasów.