Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śrem - Bedzie więcej pracy. Holendrzy inwestują

Michał Czubak
Obecnie na terenie Specjalnej Podstrefy Ekonomicznej w Śremie powstaje fabryka Recyklu
Obecnie na terenie Specjalnej Podstrefy Ekonomicznej w Śremie powstaje fabryka Recyklu fot. Michał Czubak
Specjalna Podstrefa Ekonomiczna przyciąga kolejnych inwestorów do Śremu. Tym razem na stworzenie tutaj swojego zakładu zdecydowała się spółka z branży dekoratorskiej z holenderskim kapitałem.

Inwestycyjny boom w gminie Śrem wciąż trwa. Szansę na znalezienie zatrudnienia w regionie będzie miało około 150 osób. Jest to związane z dwiem nowymi inwestycjami, jakie w przyszłym roku będą utworzone w śremskiej podstrefie ekonomicznej.

Obok fabryk BASF, które już wybudowało swoje zakłady, w Śremie zamierza zbudować fabrykę spółka z holenderskim kapitałem. Będzie to Polish Assembly Centre, firma produkująca materiały dekoracyjne okien. Jej fabryka ma się znajdować przy ul. Wiosennej.

– Rozpoczęcie budowy zakładu zaplanowane jest na 2011 rok – informuje Dorota Gandecka, rzecznik prasowy śremskiego magistratu. – Pierwszy etap inwestycji szacowanej na ponad 11 mln zł zakończony zostanie w 2013 roku – dodaje.
Mimo to, że do rozpoczęcia budowy jeszcze pozostał cały miesiąc, to już można zauważyć, że na terenie o powierzchni około 4,6 hektara krzątają się robotnicy i wykonywane są pomiary.

To nie pierwsza styczność nowego inwestora z ziemią śremską. Jeszcze w 2010 roku holenderski koncern B&C International właściciel Polish Assembly Centre podjął czynności polegające na otwarciu produkcji w wynajętej wówczas hali produkcyjnej.

– Po zakończeniu pierwszego etapu inwestycji szansę na znalezienie zatrudnienia będzie miało około 100 osób – przekonuje Dorota Gandecka.
Jan Zakrzewski, bezrobotny ze Śremu poszukujący pracy, ma na ten temat odmienne zdanie niż urzędnicy.

– Kiedy budował się BASF, to też mówiono, że zatrudnienie znajdzie kilkadziesiąt osób – wspomina bezrobotny. – Kiedy się do nich zgłosiłem, to mnie nie przyjeli, bo nie miałem odpowiednich kwalifikacji – tłumaczy. Obawia się, że podobnie będzie z holenderską spółką. Sprawę zatrudniania pracowników w firmie BASF tłumaczy włodarz Śremu.

– Rzeczywiście, BASF miał spore problemy z zatrudnieniem śremian w firmie – wspomina Adam Lewandowski, włodarz Śremu. – Okazywało się, że śremianie nie posiadali wymaganych przez firmę kwalifikacji, stąd decyzja o tym, by BASF szukał pracowników gdzie indziej – dodaje.

Jeszcze wcześniej niż w „holenderskiej” firmie śremianie będą mogli starać się o etat także w innym zakładzie, już z polskim kapitałem. Szansa na pracę pojawi się w przedsiębiorstwie Recykl ze Śmigla, które już się buduje na terenie „Invest-Parku”. Swoją działalność firma zajmująca się utylizacją zużytych opon rozpocznie na początku przyszłego roku. Na zatrudnienie w niej będzie mogło liczyć prawdopodobnie około 50 osób.

Obie inwestycje z pewnością pozwolą zmniejszyć stopę bezrobocia w powiecie śremskim. Ta obecnie wynosi 8 proc. i na tle województwa jest całkiem dobra, gdyż średnia Wielkopolski to 8,6 proc. Do zwiększenia zatrudnienia w regionie także przyczyniają się dotacje Powiatowego Urzędu Pracy w Śremie na stworzenie własnej firmy.
Na powstaniu nowych firm może skorzystać również gmina. Dzięki pracy w obu firmach społeczeństwo Śremu może więcej zarabiać, a to przełoży się także na większy zastrzyk pieniędzy z podatków do budżetu gminy.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto