Śremski szpital został w poniedziałek (8.12) przed południem zamknięty z powodu zgłoszenia o podłożonym w nim materiale wybuchowym. Dyrektor lecznicy Michał Sobolewski zarządził, aby między 11.00 a 13.00 opuścić budynek. Pacjentów jednak nie ewakuowano, ale ludzie chcący wejść do szpitala odbijali się od drzwi. Jak poinformowała nas nadkom. Ewa Kasińska ze śremskiej policji, przesłana mailem informacja o materiale wybuchowym okazała się fałszywa. Grupa pirotechniczna sprawdziła budynek i nic nie znalazła.
Wideo
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!