Wielkie święto od ludzi dla ludzi - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała w Śremie [ZDJĘCIE]

Chwilę po godzinie siedemnastej na scenie pojawili się Klaudia Popielska i Adam Mieloch, a zaraz po nich można było posłuchać śremskiej formacji rockowej The Shvagiers, którzy dali popis prawdziwego rockowego grania. Plac na nowym targowisku coraz bardziej zapełniał się mieszkańcami naszego miasta i nie tylko.

Ostatnie minuty przed światełkiem do nieba przypadły w tym roku na scenie DJ Rickenowi i to on właśnie akompaniował muzycznie podczas trwającego kilka minut pokazu fajerwerków. W tym czasie na scenie oprócz prowadzącego Wojciecha Bernarda pojawił się także szef śremskiego sztabu WOŚP, Grzegorz Pawlak, który poinformował, że na kilka minut po godzinie 19.00 stan konta bankowego wynosił trzydzieści cztery tysiące złotych jednak jak zapewniał cały czas spływały kolejne puszki od wolontariuszy w tym tych z Brodnicy.

Także podczas licytacji wieczoru było bardzo ciekawie. Można było wylicytować sportowe zawody z burmistrzem Śremu Adamem Lewandowskim, specjalnie przygotowany na tę okazję plakat i komiks autorstwa Artura Ruducha, czy współprowadzenie audycji radiowej "Noc u Berniego" w radiu Poznań.

W tym roku do wylicytowania było także srebrne serduszko, które po zaciętej walce ostatecznie osiągnęło kwotę tysiąc sześćset złotych i była to najwyższa wylicytowana kwota tego dnia. Chwilę później za połowę tej kwoty wylicytowany został prawie 2,5 metrowy pluszowy miś.

Zaraz po licytacjach na scenie ponownie pojawił się zespół The Shvagiers.

Śremski sztab będzie starał się jak najszybciej podać informację o ostatecznej kwocie zebranej w Śremie.

Jurek Owsiak o WOŚP - Najbardziej bolały ataki mówiące, że wyrywam kasę:

Źródło: 20m2 Łukasza