Olimpiada bez granic na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń w Śremie
Wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie Pomocna Dłoń w Śremie, biegaczy z Runners Power oraz Śremski Sport na stałe wpisało się w kalendarz wydarzeń w naszym mieście. Po sukcesie i pozytywnym odbiorze pierwszej edycji organizatorzy przygotowali drugą edycję. Jak zdradziła nam szefowa tego całego pozytywnego zamieszania, Dorota Witczak planują już kolejne takie wydarzenia. Warto podkreślić, że w tym roku patronat nad imprezą objął burmistrz naszego miasta, Adam Lewandowski.
Jak na olimpiadę przystało, nie mogło zabraknąć oficjalnego otwarcia. Dokonano uroczystego podniesienia flagi olimpijskiej przy dźwiękach hymnu narodowego “Mazurka Dąbrowskiego”. W poczcie znaleźli się Alicja Wesołek, dla której w tym roku biegali śremscy Runnersi oraz jej tata i delegat Pomocnej Dłoni, Maciej Wesołek. Po wystąpieniach zaproszonych gości, wiceburmistrza Bartosza Żeleźnego i wicestarosty Piotra Ruty prowadzący niedzielne wydarzenie Paweł Wawrzyniak zaprosił najmłodszych do wspólnej zabawy.
Siedem konkurencji podczas śremskiej Olimpiady bez granic
Wydarzenie nie miało charakteru typowo sportowej rywalizacji. Liczyła się przede wszystkim dobra zabawa i pokonywanie swoich granic i słabości. Blisko 50 najmłodszych uczestniczyło w siedmiu przygotowanych konkurencjach.
- Zachowaj równowagę - przejście ciągu stepów na różnej wysokości,
- Wyścig „bez jaja” - bieg na określonym dystansie z piłeczką umieszczoną na łyżce,
- Bieg w „czapeczce” - bieg na określonym dystansie w specjalnym nakryciu głowy,
- Zdmuchnij worek - zdmuchnięcie trzech woreczków, które zostaną umieszczone na specjalnych pachołkach,
- Stań na linii mety - przejście określonego dystansu z zamkniętymi oczami i zatrzymanie się jak najbliżej linii mety,
- Złap piłeczkę - złapanie największej ilości piłeczek toczących się po stole,
- Memo lub puzzle - połączenie w pary określonej liczby obrazków (memo) lub ułożenie obrazka (puzzle).
Spotkanie z policjantami i druhami z OSP oraz śremskim sportowcem
Warto dodać, że dla każdego, zarejestrowanego uczestnika przygotowano pamiątkowy medal. Przez cały czas trwania wydarzenia funkcjonowała kawiarenka, w której dla każdego czekały słodkie wypieki, gorąca kawa i herbata oraz woda. Organizatorzy zadbali również o dodatkowe atrakcje.
Najmłodsi mogli spotkać się z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Śremie, z druhami Ochotniczej Straży Pożarnej w Brodnicy oraz ze śremskim sportowcem Michałem Żylińskim, który trenuje parakolarstwo i podczas tegorocznej olimpiady zaprezentował swój rower, który jest napędzany siłą jego własnych rąk.
Pierwszy raz jesteśmy na tym wydarzeniu. W zeszłym roku nie udało nam się dotrzeć, ponieważ Zuzia była chora. Bardzo nam się podoba ta olimpiada. Wszystko jest super zorganizowane. Każde dziecko bez względu na swoją niepełnosprawność może uczestniczyć we wszystkich zadaniach. To fantastyczna inicjatywa i będziemy na kolejnych imprezach
- powiedziała nam pani Paulina, mama Zuzi.
Mali zwycięzcy dla których nie ma żadnych granic. Za nami dr...
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
