Most św. Wojciecha na Nogacie. Drugi przetarg na prace remontowe unieważniony
Od lat symbolicznym terminem rozpoczęcia sezonu turystycznego w Malborku jest przełom kwietnia i maja. Do majówki na przyjęcie gości przygotowani są już przedsiębiorcy. Do tego czasu miasto chciało wyremontować nawierzchnię mostu im. św. Wojciecha na Nogacie. To byłby ostatni etap prac, dzięki którym budowla na lata zostałaby zabezpieczona.
Do tej pory odbyły się dwa postępowania przetargowe, obydwa zostały unieważnione. W ostatnim zainteresowana zleceniem miasta firma TOM sp. z o.o. z Kwidzyna zaproponowała, że wykona je za 809 955 zł. Tymczasem w kasie miasta zabezpieczono na ten cel 500 tys. zł.
To było za mało również na to, by skorzystać z oferty Xdrog sp. z o.o. z Włocławka, która złożyła ofertę w pierwszym przetargu, wyceniając prace na 794 750,97 zł.
Sezon turystyczny tuż-tuż. Do trzech razy sztuka?
Już wiadomo, że trzeciej próby znalezienia wykonawcy Urząd Miasta nie podejmie. I kładka na Nogacie, jak nazywają ją mieszkańcy, będzie musiała służyć w takim stanie, w jakim jest.
Przed sezonem nie będziemy zaczynać remontu, już nie zdążymy – słyszymy od Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka.
Władze liczą, że za kilka miesięcy może i oferta będzie dla kasy miasta korzystniejsza.
Most św. Wojciecha łączy dwa brzegi Nogatu. Na co dzień korzystają z niego głównie mieszkańcy Kałdowa, bo dla nich to duży skrót do Śródmieścia. W sezonie oblegają go turyści, którzy parkują samochody na parkingach po drugiej stronie rzeki. Z mostu jest również doskonały widok na zamek.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?