Szczepienia Śrem. Na targowisku miejskim działał Mobilny Punkt Szczepień

Mobilny Punkt Szczepień, który stanął w sobotni poranek na Targowisku Miejskim dysponował 150 szczepionkami firmy Johnson & Johnson.

Targowisko Miejskie jak zwykle w sobotę tętni życiem. Nic więc dziwnego, że przed Mobilnym Punktem praktycznie zawsze stała niewielka kolejka. Złośliwi komentowali, że "tłumów nie ma", ale praktycznie co chwilę ktoś zgłaszał się po formularz, którego wypełnienie upoważniało do szczepienia.

Wiem, co to znaczy chorować na COVID, więc korzystam z okazji i szczepię się - powiedział mężczyzna stojący w kolejce do Mobilnego Punktu Szczepień. Na pytanie dlaczego zdecydował się dopiero teraz odpowiedział, że jako ozdrowieniec wcześniej nie mógł wziąć szczepionki.

Kolejny młody mężczyzna, który koło godziny 09.00 zaszczepił się Johnsonem powiedział, że już wkrótce będzie pracował za granicą i szczepienie właśnie do tego jest mu potrzebne.

Akurat się tak zdarzyło, że dziś mogłam tutaj zostać zawieziona samochodem, dlatego postanowiłam skorzystać z Mobilnego Punktu Szczepień - tłumaczy z kolei pani Janina.

W pobliżu punktu szczepień znajdowało się dwóch funkcjonariuszy policji oraz straży miejskiej. Jak mówili dziennikarzowi TŚ strażnicy miejscy, do godziny 10.00 obyło się bez incydentów, a nawet głośniej wypowiadanych negatywnych komentarzy. Do wspomnianej godziny na targowisku miejskim zaszczepiło się ponad 30 osób.