O małej miejscowości nad zatoką Hudsona na dalekiej kanadyjskiej północy (dwie pełne doby pociągiem z Winnipeg) przewodnik Lonely Planet pisze, że występują na jej terenie wyłącznie trzy pory roku: "lipiec, sierpień i zima". Sprawdziliśmy i jak dla nas w połowie sierpnia również panuje tutaj sroga zima. Nie ma się czemu zresztą dziwić, Churchill - bo tak nazywa się ta mieścina - leży tuż nad zatoką Hudsona, będącą częścią Oceanu Arktycznego.