Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy śremianie to lenie? Mieszkańcy nie sprzątają kup po swoich psach

Dominika Górna
Dominika Górna
Czy śremianie to lenie? Mieszkańcy nie sprzątają kup po swoich psach
Czy śremianie to lenie? Mieszkańcy nie sprzątają kup po swoich psach fot. Dominika Górna
Nie bądź leń - posprzątaj po swoim psie! - proszą urzędnicy. Gmina Śrem otrzymała nagrodę Srebrną Tarczę za film promocyjno-edukacyjny dotyczący sprzątania psich min. Jury nagrodziło film za odważne ukazanie problemu sprzątania po psach oraz kwestii utrzymania czystości i estetycznego wyglądu miejsc publicznych. Jednak problem na śremskich ulicach wciąż pozostał... i śmierdzi.

Wystarczy zrobić kilka kroków w centrum miasta, by natrafić na psie kupy. Wszystko wskazuje na to, że śremianie owego filmu nie widzieli bądź też brakuje im odrobiny kultury. Psie kupy to problem większych i mniejszych miast. W Śremie ten problem też nie jest mały, co zresztą widać na naszych zdjęciach.

Nasi czytelnicy przy okazji pytań o rewitalizację starej części miasta często ten temat poruszali. Co nie oznacza wcale, że na Jezioranach nie ma kup na chodnikach.

- Sprzątanie po psie to obowiązek każdego opiekuna – jest oznaką szacunku do innych ludzi i zwierząt oraz dobrego wychowania. Niestety, wciąż wiele osób nie poczuwa się do sprzątania po swoim czworonogu. Część osób zupełnie ignoruje powszechnie przyjętą zasadę sprzątania po psie. Pozostawiają niemiłe „niespodzianki” innym ludziom korzystającym z publicznych trawników czy ogólnodostępnych chodników – informują urzędnicy z gminy, którzy już w lipcu zapoczątkowali akcję „Nie bądź leń - posprzątaj po swoim psie!”.

Sprzątanie po psie to nie tylko kwestia utrzymania czystości i estetycznego wyglądu miejsc publicznych. Chodzi również o zdrowie innych ludzi oraz zwierząt. Odchody czworonogów mogą zawierać szkodliwe bakterie, pierwotniaki czy larwy licznych pasożytów.

Naprzeciw potrzebom mieszkańców wyszła również Gmina Śrem. Na ulicach miasta można napotkać psie stacje wraz z dystrybutorami na psie worki. Na ten cel w 2018 r. gmina przeznaczyła blisko 20.000 zł. Jeżeli w Twojej okolicy brakuje psiej stacji, lokalizację nowej możesz ustalić w urzędzie miejskim w Śremie.

- Najmłodsi są najbardziej narażeni na wszelkiego typu choroby odzwierzęce. Bawiąc się w piaskownicy czy na trawie w parku, dzieci mogą łatwo zetknąć się z psimi odchodami. Co więcej, dzieci mają nawyk wkładania do buzi brudnych rączek. Właśnie dlatego, należy wyprowadzać psy w miejscach do tego przeznaczonych i sprawdzać, czy zwierzę nie pozostawiło nigdzie nieczystości. Puszczanie czworonogów samych np. na placu zabaw jest bardzo nieodpowiedzialne – alarmują urzędnicy i podpowiadają zarazem, że w niemal każdym sklepie zoologicznym można kupić akcesoria ułatwiające sprzątanie po psie. Często są to gotowe zestawy z woreczkami na psie odchody, rękawiczkami, łopatką czy zbieraczką. Dodatkowo, można wyposażyć się w pojemnik na woreczki, który dopina się np. do psiej obroży, smyczy lub szelek. Miasto Śrem wyposażone jest w dystrybutory z woreczkami na psie odchody, z których można korzystać bezpłatnie. Woreczek, do którego zbieramy psią kupę, należy dokładnie związać. Bardzo istotne jest także to, jak zabezpieczymy zwierzęce odchody i gdzie je wyrzucamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto