Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Daria Walendowska: mistrzyni ze Śremu, która wie jak trafić w cel [FOTO]

KR
Daria Walendowska: mistrzyni ze Śremu, która wie jak trafić w cel
Daria Walendowska: mistrzyni ze Śremu, która wie jak trafić w cel fot. arch. prywatne
Jest jedyną juniorką w Śremie i okręgu poznańskim uprawiającą tę nietypową dyscyplinę. Śremianka regularnie rywalizuje z zawodniczkami z całego kraju oraz zagranicy. Aktualna wicemistrzyni Polski na co dzień mieszka w bloku i ma 17 lat. Poznajcie Darię Walendowską specjalistkę od castingu, czyli wędkarstwa rzutowego

Zapytana o swój największy sukces śmiało jednym tchem wymieniła drugie miejsce drużynowo oraz indywidualnie na Mistrzostwach Świata Juniorów w Czechach w 2016 roku. W swojej dotychczasowej, trwającej już sześć lat karierze sportowej na koncie ma zdecydowanie więcej sukcesów i zwycięstw.

Porażek, nawet, gdy się w przeszłości na początku jej sportowej drogi pojawiały, nigdy nie rozpamiętywała, bo jak sama mówi, nie ma sensu patrzeć wstecz.

Robiąc ostatnio porządki w swoim pokoju musiała z powodu braku miejsca przenieść ponad trzydzieści pucharów za osiągnięcia sportowe do siedziby swojego klubu, tylko po to żeby ich miejsce natychmiast zajęły kolejne, dotychczas schowane.

Jeżeliby zapytać śremian, w jakich dyscyplinach mamy mistrzów kraju, z pewnością nie każdy wiedziałby o Darii Walendowskiej. A powinien, bo w wędkarstwie rzutowym dziewczyna nie ma sobie równych, a ma dopiero siedemnaście lat!

Jednak, czym tak naprawdę jest ta jeszcze mało popularna i znana szerszej publiczności dyscyplina? Jej początki sięgają Europy końca dziewiętnastego wieku. W naszym kraju spopularyzowała się dopiero po II wojnie światowej w momencie założenia Polskiego Związku Wędkarskiego.

Celem gry jest rzucanie ciężarkiem 7,5 lub 18 gramowym do celu. Zawodnik może wykorzystywać dwie uznawane za najpopularniejsze techniki wędkarskie- spinningową oraz muchową, dla których także przygotowane są specjalne odrębne konkurencje, których w sumie jest dziewięć.

Przygoda Darii Walendowskiej z wędkarstwem rzutowym zaczęła się bardzo niewinnie i nic nie zwiastowało, że może na stałe zagościć w jej życiu.

- Będąc świadkiem rozmowy na temat tej dyscypliny między moim ojcem, a jego znajomym mogłam spróbować na czym to polega - wspomina Daria. - Okazało się, że poszło mi całkiem dobrze i zdecydowałam się przyjść na pierwszy trening - dodaje.

Od tego momentu Daria zaczęła regularnie uczęszczać na treningi wędkarstwa rzutowego, a sport ten coraz bardziej zaczął ją wciągać. Jedenastoletnia wówczas śremianka oprócz nauki elementów technicznych tego sportu, musiała także dokładnie poznać zasady, które nie należą do najłatwiejszych.

- Musiałam dokładnie poznać konkretne odległości, w tym także bezbłędnie nauczyć się wymiarów, przede wszystkim kwestii własnego wzrostu, budowy swojego ciała. Potrzebne to było do możliwie jak najdokładniejszego wyznaczania konkretnych długości linki na końcu której zamocowana jest mucha, którą należy trafić do konkretnych celów umieszczonych w różnych odległościach - przyznaje młoda śremianka.

Wraz z kolejnym latami okazało się, że Daria ma spory potencjał, by stać się jedną z czołowych zawodniczek nie tylko w kraju, ale także na świecie. Regularne treningi oraz udział w zawodach w Polsce oraz za granicą dostarczały jej doświadczenia i wprawy, niezbędnych w drodze na sportowy szczyt, który był na wyciągnięcie ręki.

Nie trzeba było długo czekać na powołania z kadry narodowej juniorek, które po raz pierwszy przyszło dwa lata temu. Wcześniej naszej zawodniczce brakowało zaledwie kilka punktów do powołania, które jest wynikiem sumy rywalizacji w ramach pucharu Polski.

- Puchar Polski składa się z pięciu odrębnych zawodów, podczas których uczestnicy zdobywają punkty - wyjaśnia Daria. - To właśnie ich ilość wpływa na otrzymanie nominacji, a dalej ewentualnego powołania - dodaje 17-latka.

Jest o co rywalizować, gdyż w kadrze występują trzy zawodniczki. Dwie w zespole i jedna indywidualnie. Oprócz nich wybierane są zawsze ewentualne zmienniczki. Daria już od dwóch lat jest podstawową zawodniczką kadry juniorek, odnosząc w niej regularne sukcesy.

Zapytana, co najbardziej podoba jej się w tej dyscyplinie, bez zastanowienia odpowiedziała, że atmosfera panująca na zawodach. - Wszyscy są zawsze uśmiechnięci i chętni sobie wzajemnie pomagać. Wiadomo, każdy chciałby wygrać, jednak myśl ta nie przysłania nikomu zasad zdrowej rywalizacji i dobrej zabawy - przyznaje Daria. - Jestem aktualnie na etapie szukania dla siebie odpowiedniego kija-wędki do odległości muchowej oraz tzw. muchy cel. Otrzymałam od jednego z reprezentantów innego kraju na próbę jego sprzęt. To chyba najlepiej oddaje jakie relacje są między zawodnikami w castingu. - opowiada śremianka.

Również znajomi i rówieśnicy naszej młodej utalentowanej śremianki zawsze ją wspierają i dopingują, która jeszcze przez rok będzie mogła reprezentować Polskę w kadrze juniorek, a potem jeżeli wszystko dopisze pojawi się szansa na kadrę seniorską.

Wspomniany kij-wędka do uprawiania tej dyscypliny nie należy do tanich i nie można po prostu go kupić. Jest to sprzęt produkowany na zamówienie, po wcześniejszych konsultacjach, tak by został jak najlepiej dopasowany do specyfiki i indywidualnej techniki rzutu konkretnego zawodnika. Zawodnicy w ramach swojego okręgu otrzymują wsparcie w tej kwestii jednak w miarę kolejnych szczebli rozwoju, dobrze jest także stale taki sprzęt ulepszać. Aktualnie Darii potrzebne byłyby dwa nowe kije. Jeden sprezentuje jej tata, na zakup drugiego niestety musi poczekać, chyba że uda się pozyskać jakiegoś sponsora gotowego ją wesprzeć.

W najbliższych dniach Daria weźmie udział w zawodach między innymi w Austrii. O wyniku śremianki z pewnością poinformujemy w kolejnych wydaniach.

Treningi wędkarstwa rzutowego odbywają się w Śremie raz w tygodniu, we czwartki na stadionie miejskim w parku im. Powstańców Wielkopolskich. Zajęcia rozpoczynają się o godzinie 18.00 i trwają do godziny 20.00.

Aktualnie Daria jest jedyną dziewczyną trenującą w Śremie jednak jak sama przyznała , głęboko wierzy że ta sytuacja niebawem się zmieni i dołączą do niej kolejne sympatyczki castingu.

Daria Walendowska: mistrzyni ze Śremu, która wie jak trafić w cel [FOTO]

11 pytań do Piotra Reissa:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto