Jedną z gwiazd sobotniego wieczoru tegorocznych Dni Śremu była Sylwia Grzeszczak. Mimo, iż jej koncert przypadł na załamanie się pogody, to fani byli świetnie przygotowani i wzięli ze sobą parasole oraz płaszcze przeciwdeszczowe. Nawet gdyby jednak ich nie mieli, z pewnością pogoda by im wcale nie przeszkadzała w dobrej zabawie. Pierwszy dzień święta naszego miasta zakończony został widowiskiem laserowym oraz koncertem Dreta.