Policjanci ze Śremu wyjaśniają okoliczności, w jakich doszło do straty pieniędzy przez dwie śremianki. Metoda działania była podobna do tej "na wnuczka".
Do 92-letniej śremianki zadzwonił telefon, rozmówca poinformował, że miał wypadek i szybko potrzebuje 25 tys. zł. Zarówno starsza kobieta, jak i jej córka nie rozpoznały głosu rozmówcy i sądziły, że to dzwoni wnuczka 92-latki.
- Kobiety w sumie zebrały 6 000 zł i kwotę tę przekazały nieznanemu mężczyźnie, który pojawił się po pieniądze w mieszkaniu 92 – letniej śremianki - informuje Ewa Kasińska, rzecznik prasowy śremskiej policji. - Oszustwo wyszło na jaw, kiedy po kilku godzinach prawdziwa córka dodzwoniła się do swojej matki - dodaje.
Policja apeluje o rozwagę. To nie pierwszy przypadek na terenie naszego powiatu, w którym w podobny sposób mieszkańcy tracą swoje oszczędności.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?