Wprowadzając z dwóch kultur, tej polskiej i tej brytyjskiej świąteczne zwyczaje i tradycje, małżeństwo Exton sprawiło, że ten szczególny czas jest jeszcze piękniejszy.
W związku ze stale rosnącą globalizacją i coraz łatwiejszym podróżowaniem po praktycznie całym globie, na całym świecie mieszka bardzo dużo rodzin, w których małżonkowie pochodzą z dwóch różnych krajów, czy kontynentów tworząc w ten sposób razem międzynarodową rodzinę.
Każde z nich ma oczywiście głęboko zakorzenione świąteczne bożonarodzeniowe tradycje, które bezpośrednio obchodzono w jego rodzinnym domu, kiedy był jeszcze dzieckiem, czyli w takiej części życia, gdy magia świąt jest najmocniejsza. Właśnie te tradycje pragnie się dalej pielęgnować już w swoim domu często także z potomstwem.
Nasz kraj nie należy jeszcze do tak bardzo zróżnicowanych kulturowo, jak ma to miejsce na przykład w Europie Zachodniej, czy w Stanach Zjednoczonych i Australii, ale i tu można spotkać międzynarodowe rodziny, którym zdecydowały się na życie w Polsce i sprawia im to wielką przyjemność.
W naszym śremskim regionie także mieszkają rodziny międzynarodowe, które postanowiliśmy zapytać, jak obchodzą święta Bożego Narodzenia oraz jakie szczególne tradycje ze swoich ojczystych krajów udało im się wprowadzić w swoim domu.
Iza i Simon Exton tworzą polsko-brytyjską rodzinę, która w Polsce mieszka już od siedmiu lat i jak zgodnie przyznają ich wspólne święta wymieszane są tradycjami, które pozwalają im w radości spędzić te chwile w gronie najbliższych osób.
Ich dom co roku jest otwarty dla najbliższych przyjaciół i rodziny.
To właśnie w tym gronie rozpoczyna się coroczne świętowanie tego wyjątkowego czasu, a pierwszym obowiązkowym punktem jest wspólne ubieranie choinki i pieczenie brownie.
W wigilijny wieczór na stole muszą znaleźć się tradycyjne polskie potrawy. - Jest dużo ryb, pierogi, kapusta z grzybami, barszcz z uszkami oraz zupa grzybowa - opowiada pani Iza. - Wieczorem pod choinką szukamy prezentów, nie brakuje też słodyczy, które wiesza się na kominku w skarpetach - dodaje.
W ich domu tradycją też jest, aby w podziękowaniu za otrzymane prezenty w nocy zostawić ciepłe mleko i brownie dla Mikołaja za jego trud związany z dostarczeniem wymarzonych prezentów.
W pierwszy dzień świąt cała rodzina przygotowuje kolejne pyszne dania. - Pieczemy indyka, ziemniaki, dynię piżmową, brukselkę, a na deser robimy christmas pudding, czyli deser, który składa się z suszonych owoców, orzechów i brandy. Ten dzień zdecydowanie bardziej nawiązuje do tradycji stosowanych na Wyspach Brytyjskich, ale sprawdza się równie dobrze, jak polskie potrawy świąteczne - zdradzają nasi rozmówcy.
Podobnie jak Polacy również Brytyjczycy obchodzą święta bardzo rodzinnie.
W tym czasie najważniejsze stają się bliskie związki międzyludzkie i na ich pielęgnowaniu wszyscy najbardziej się koncentrują, spotykając się licznie w domach, razem spędzają świąteczny czas, grając m.in. w gry planszowe lub po prostu rozmawiając.
Widoczną różnicą jest fakt, że jednak w porównaniu do Polski, Brytyjczycy nie przywiązują już tak bardzo dużo uwagi do kwestii związanych z religią.
W drugi dzień świąt tradycją wśród wielu Brytyjczyków jest rodzinny kilkugodzinny spacer, na który również zabiera się zwierzęta domowe.
Jedną z piękniejszych i wciąż bardzo popularnych na wyspach tradycji bożonarodzeniowych jest wysyłanie przez Brytyjczyków sobie nawzajem kartek świątecznych.
Otrzymane w ten sposób od najbliższych świąteczne życzenia stają się jednym z ważniejszych elementów domowej świątecznej dekoracji, którymi później przyozdabiają swoje salony w domach.
Do domu państwa Exton przybyła jeszcze jedna bardzo ciekawa świąteczna tradycja. - Mój mąż przywiózł ze swojego kraju kolorowe świąteczne stroje, które co roku zakładamy zasiadając do wigilijnego stołu - dodaje na koniec naszej rozmowy pani Iza.
Jedno jednak wydaje się w czasie okresu świątecznego najważniejsze bez względu na narodowość i kulturę i jest to niezmiennie człowiek.
__________
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?