Fiat panda stoczył się ze wzniesienia przy jeziorze
mj
Ze wstępnych oględzin wynikało, że samochód poważnie nie ucierpiał.
fot. Michał Jędrkowiak
Gdyby nie niewykoszona trawa i trzciny, żółty fiat panda stoczyłby się pewnie do Jeziora Grzymisławskiego cały. Ze wstępnych oględzin wynikło, że samochód poważnie nie ucierpiał.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło 16.07 przy tzw. lasku sąsiadującym z plażą miejską na śremskich Jezioranach. Kierowca w czasie zdarzenia był podobno na działce. Na szczęście chaszcze wyhamowały pojazd na tyle, że zamoczył się jedynie przód samochodu. Wóz z wody wyciągnęli policjanci za pomocą radiowozu. Auto miało rzekomo zaciągnięty hamulec ręczny.
Wideo
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
