Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Książ Wlkp. Czy burmistrz Książa nie lubi Jarosławek?

Dominika Górna
Dominika Górna
Gmina Książ Wlkp. Czy burmistrz Książa nie lubi Jarosławek?
Gmina Książ Wlkp. Czy burmistrz Książa nie lubi Jarosławek? fot. Dominika Górna
To zakrawa na absurd - grzmią letnicy z Jarosławek, którzy nie rozumieją zarządzenia burmistrza Książa Wlkp. Teofil Marciniak uznał, że w związku z epidemią koronawirusa tego lata plaża i kąpielisko będą nieczynne. Z tym wiąże się brak opieki ratownika na kąpielisku. Trzeba się również liczyć z karami.

W ciągu kilku ostatnich miesięcy ośrodek wypoczynkowy w Jarosławkach stał się przedmiotem wielu dyskusji. Właściciele domków letniskowych skarżyli się między innymi na brak wody w kranach. Następnie zaskoczyła ich informacja o tym, że tereny nad jeziorem w Jarosławkach, którymi zarządza gmina Książ Wlkp., będą zamknięte. Pierwotnie nieczynne miały być: kąpieliska oraz plaża publiczna, pole biwakowe, parking i toalety publiczne. Z czasem burmistrz zmienił zdanie i dopuścił korzystanie z pola biwakowego oraz toalet. Oczywiście z obostrzeniami.

W oficjalnym zarządzeniu burmistrza Książa Wlkp. czytamy:

1. Mając na uwadze stopniowe znoszenie przez organy władzy publicznej części ograniczeń związanych ze stanem epidemii wywołanym zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 i konieczność ożywienia w związku z tym działalności gospodarczej, ale też kierując się potrzebą ochrony zdrowia i życia obywateli w związku jednak z nadal występującym zagrożeniem zakażenia wirusem SARS- CoV-2, zarządzam z zastrzeżeniem ust.2, nieotwieranie w sezonie kąpielowym trwającym od dnia 27 czerwca 2020 r. do dnia 31 sierpnia 2020 r.:
1) kąpieliska nr 1 i nr 2 oraz plaż publicznych,
2) parkingu, wchodzących w skład Terenów Rekreacyjnych w Jarosławkach,

2. Na terenie plaż publicznych, o których mowa w ust. 1 pkt 1 dopuszcza się prowadzenie działalności gospodarczej przez dotychczasowe podmioty oraz korzystanie z usług tych podmiotów w zakresie prowadzonej przez nie działalności gospodarczej.

Takiego rozwiązania nie popierają właściciele domków letniskowych oraz letnicy, którzy w weekendy korzystają z plaży. - Burmistrz chyba nie lubi Jarosławek. Mam wrażenie, że zwyczajnie mu tu przeszkadzamy - mówi pan Tomasz, którego spotkaliśmy na terenie ośrodka wypoczynkowego.

Osoby przebywające na terenie ośrodka nie rozumieją również decyzji o otwarciu pola biwakowego, przy jednoczesnym zamknięciu plaży. - Przecież to absurd - denerwuje się pani Monika, która z rodziną często wypoczywa w Jarosławkach.

Podczas naszego pobytu na terenie ośrodka wypoczynkowego wielokrotnie usłyszeliśmy, że za zamknięciem plaży idzie zwykła oszczędność burmistrza. - Otworzy oczy, gdy dojdzie do pierwszego utonięcia - zauważa pan Tomasz.

Zapytaliśmy letników również o to, czy nie obawiają się konsekwencji finansowych w związku z nielegalnym korzystaniem z plaży i kąpieliska? Nie da się ukryć, że wiele osób lekceważy zarządzenie burmistrza. - Nie słyszałam, by ktoś dostał tu mandat. Ale cała sytuacja jest chora - mówi pani Janina, która w Jarosławkach wypoczywa razem z wnukami.

Gmina Książ Wlkp. Czy burmistrz Książa nie lubi Jarosławek?

Gmina Książ Wlkp. Czy burmistrz Książa nie lubi Jarosławek?

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto