Gmina Śrem ogłosiła przetarg na "komunikację miejską". Gmina chce podpisać umowę na cztery lata za ponad 12 mln złotych

Gmina Śrem po raz drugi mierzy się z poszukiwaniem przewoźnika, który miałby realizować na terenie gminy Śrem przewozy pasażerskie w ramach działalności śremskiej komunikacji miejskiej.

Podobnie jak w poprzednim przypadku przetarg obejmuje cztery lata świadczenia takich usług, a szacowany koszt tego przedsięwzięcia w ogłoszonym we wtorek 9 sierpnia postępowaniu to niemal 12,4 mln złotych. W porównaniu do poprzedniego przetargu to wzrost kwoty o około 900 tys. złotych.

Przetarg obejmuje realizację połączeń na trzech liniach miejskich oraz 14 liniach podmiejskich. Dodać trzeba, że w przypadku siedmiu linii podmiejskich jest to zapewnienie komunikacji do sąsiednich gminy, z którymi gmina Śrem ma podpisane porozumienia na realizację połączeń. Są to gminy Brodnica, Dolsk, Książ Wielkopolski oraz Krzywiń, Kórnik i Zaniemyśl.

Przedsiębiorca chcący świadczyć usługi komunikacji miejskiej w Śremie musi zapewnić między innymi odpowiedni tabor, który umożliwi realizację zamówienia. W jego skład muszą wchodzić m.in. autobusy niskopodwoziowe, które będą świadczyć przewozy na linii numer 1, 2 i 7, czyli na liniach miejskich.

Autobusy powinny ponadto:

• posiadać aktualne badania techniczne,
• posiadać minimum 70 miejsc (siedzących i stojących razem),
• posiadać klimatyzację oraz sprawne ogrzewanie,
• mieć elektroniczne tablice informacyjne oraz powiadomienia głosowe,
• posiadać lokalizatory GPS z możliwością udostępnienia lokalizacji zamawiającemu, czyli gminie Śrem,
• powinny móc zliczać automatycznie pasażerów,
• mieć podjazdy dla wózków oraz bezstopniowe wejścia

Autobusy muszą być również jednolitej barwy oraz mieć jednoznaczne oznaczenia wskazujące na komunikację miejską gminy Śrem.

Wadium dla chcących przystąpić do przetargu tym razem wynosi 100 tys. złotych. Oferty można składać do 9 września do godz. 10.00.

Szczegółowy opis zamówienia dostępny przez Biuletyn Informacji Publicznej gminy Śrem.

Przypominamy, że pierwszy przetarg wygrała śremska firma Totem, która jednak postanowiła pomimo utraty 55 tys. zł. wadium odstąpić od podpisania. O powodach odstąpienia od umowy na konferencji prasowej zorganizowanej w na koniec czerwca wypowiedział się właściciel firmy Artur Strzelec, który jednocześnie zapowiedział, że po ogłoszeniu nowego przetargu przez gminę jego firma po zapoznaniu się z jego warunkami zapewne przystąpi po raz kolejny do przetargu.