Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GROBY POWSTAŃCÓW - Informacje o likwidacji pojawiły się na mogiłach. To pomyłka

Katarzyna Fertsch, BOK, EMA, KS
Groby powstańców wielkopolskich, znajdujące się na poznańskich cmentarzach komunalnych, nie będą likwidowane. Naklejki z napisem "grób przeznaczony do likwidacji z powodu upływu ważności opłaty za miejsce" pojawiły się na nich przez przypadek. Wywołało to jednak dyskusję, która może przynieść pozytywne zmiany.

Takie naklejki pojawiły się na większości nieopłaconych mogił już na początku wakacji. Jednak te na grobach powstańców wielkopolskich zbulwersowały poznaniaków.

- To był wypadek przy pracy - tłumaczy Piotr Szlingiert, prezes Spółdzielni Pracy Universum, która zarządza cmentarzami komunalnymi w Poznaniu. - Faktycznie były nieopłacone i nasi pracownicy umieścili te informacje z rozpędu. Przez przypadek wywołana jednak została, ogólnomiejską dyskusję.
Dzisiaj zaległości w opłatach w kwaterze powstańców sięgają 80 tysięcy zł. W Alei zasłużonych - 230 tysięcy. Te pieniądze powinny być przeznaczane m.in. na utrzymanie kwater

Poznańscy radni uznali, że miasto powinno się zatroszczyć o mogiły osób zasłużonych dla miasta. Na ostatniej sesji przyjęli stanowisko, zwracając się do prezydenta o umieszczenie w budżecie zadania "Pamięć historyczna". W jego ramach powinny zostać opracowane i realizowane zasady ochrony tych grobów.

- Większość to groby rodzinne, a przepisy nie pozwalają na wsparcie osób prywatnych - mówi Ryszard Grobelny, prezydent Poznania i dodaje, że najlepiej byłoby powołać fundację, która zajęłaby się zbiórką pieniędzy. Takie rozwiązanie pozwoliłoby magistratowi uniknąć podejmowania decyzji w sprawach kontrowersyjnych. Kto ma decydować, czy zaliczyć działacza PZPR do zasłużonych, czy nie? Co zrobić, gdy rodzina nie poczuwa się do uiszczania opłat?

Fundację proponuje również Piotr Szlingiert. Zapewnia, że Universum mogłoby ją wspierać (podobnie jak dzisiaj opiekuje się i opłaca niektóre groby).

Dobrze będzie, jeśli dyskusja doprowadzi do znalezienia rozwiązania. Podobnego problemu nie ma w innych wielkopolskich miejscowościach. Na przykład w Lesznie kwatera powstańcza znajduje się na cmentarzu parafialnym. Grobami głównie zajmują się rodziny. Pomagają też harcerze z leszczyńskiego hufca.

W Śremie znajdują się trzy mogiły, w tym powstańców. W tym tygodniu zakończył się ich remont, na który pieniądze dała gmina i wojewoda.

- Gdybym dopuścił do takiej sytuacji, jak w Poznaniu, to by mnie na taczkach wywieziono - komentuje Adam Lewandowski, burmistrz Śremu.

Podobnie jest w Książu Wielkopolskim, gdzie miejscem upamiętniającym powstańców są dwa usypane kopce z krzyżam. Teren należy do parafii, ale to gmina zajmuje się jego porządkowaniem.
- W Kórniku te mogiły to świętość - mówi Julian Serba z koła Pamięci Powstania Wielkopolskiego. - Jeśli gmina nie dałaby pieniędzy na ich pielęgnację, sami byśmy je wyłożyli.

Barbara Madajczak z Urzędu Gminy w Zaniemyślu osobiście składa kwiaty i zapala znicze.
- Co roku przyjmujemy program opieki nad takimi miejscami pamięci - mówi Barbara Madajczak. - Nie wyobrażam sobie, aby można było je zlikwidować. Jaki byśmy dali wtedy przykład naszej młodzieży?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto