Na szczęście kierowcy udało się o własnych siłach opuścić pojazd. Jednak załoga karetki zabrała go na dodatkowe badania.
- Szczęściem można nazwać to, że kierowca jechał sam. W innym przypadku mielibyśmy dotyczenia ze znacznie większą tragedią - mówi świadek zdarzenia. Właściciel posesji, przy której "zaparkował" autobus mówi, że wystraszył go huk. - Myślałem, że pękła opona. Jednak to, co zobaczyłem za oknem bardzo mnie zdziwiło - relacjonuje.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?