Kuba, policjant i Mikołajki, czyli mały chłopiec o wielkim sercu i jego tata w roli Św. Mikołaja
Wielu mieszkańców Śremu, szczególnie starej części miasta, kojarzy z całą pewnością tutejszego dzielnicowego, aspiranta Michała Nowackiego. Być może nie wszyscy jednak wiedzą, że już od trzech lat wraz z rodziną przygotowuje on paczki dla potrzebujących śremskich rodzin.
Głównym inicjatorem akcji jest syn policjanta, Kuba, który chciał swoim biedniejszym rówieśnikom oddać nie tylko swoje zabawki, ale także nowy rower. Tym razem małe, prywatne przedsięwzięcie zostało zrealizowane w znacznie szerszym zakresie.
Prezenty na Mikołajki i wsparcie dla rodziny z Borgowa
Razem ze śremskimi mundurowymi towarzyszyliśmy w drodze do miejscowości Borgowo w gminie Śrem, gdzie mieszka Witold Besterda wraz z żoną Izabelą oraz czwórką dzieci: dwunastoletnim Maćkiem, sześcioletnim Sławkiem, pięcioletnim Sebastianem i dwuletnią Patrycją. Naprzeciw policjantom wyszła najmłodsza pociecha rodziny z Borgowa, która była bardzo ciekawa, co to za pakunki funkcjonariusze policji wnoszą do jej domu.
Napisaliśmy w internecie nasz apel o pomoc. Inne instytucje ze względu na pandemię nie chciały nam pomóc. Dlatego też byliśmy w szoku, jak szybko zareagowała na naszą prośbę śremska policja - wyznaje pani Izabela.
Salon państwa Besterdów szybko zapełnił się różnymi paczkami. Były wśród nich nie tylko ubrania zimowe czy obuwie, ale także zabawki, naczynia, a nawet laptop.
Dzielnicowy powinien być funkcjonariuszem wszechstronnym, który pomaganie innym ma we krwi. Taki jest właśnie aspirant Michał Nowacki. Z własnej inicjatywy, obdarowując wiele potrzebujących rodzin, wyszedł z zakresu swoich obowiązków, a teraz nawet znacznie swoją działalność rozszerzył. Cieszy nas to, że mamy wkład w czynienie dobra akurat w okresie przedświątecznym - mówi Ewa Kasińska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Śremie.
Dzielnicowy z powołania w roli św. Mikołaja
Dla Michała Nowackiego, w momencie przekazywania paczki, najważniejszy jest uśmiech szczęśliwego dziecka. Widzieliśmy to bardzo dobrze towarzysząc mu w Borgowie. Na ten moment aspirant miał okazję obdarować już 20 dzieci. A to nie koniec pomocowej akcji.
Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję. Na ten moment odzywają się do nas nie tylko potrzebujące rodziny, ale także chętni, by przekazać im pomoc materialną - mówi Michał Nowacki.
Mundurowy wspomniał chociażby o pracownicach sieci drogerii przy ul. Zamenhofa i Piłsudskiego, które same, prywatnie bardzo zaangażowały się w całe przedsięwzięcie. Lista pomagających jest jednak znacznie dłuższa, a wśród nich także policjantki i policjanci oraz osoby, z którymi Michał Nowacki współpracuje na co dzień podczas pełnienia służby.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?