Zawody rozegrano systemem sektorowym. Każdy członek trzyosobowych drużyn co dzień łowił na innym łowisku. – Pierwszy dzień to było sprawdzanie łowiska – wyjaśniali wędkarze z Książa. Im przyniósł szóstą lokatę.
Po każdym dniu spinningiści wymieniali się uwagami na temat łowisk, żeby kolegom poszło jak najlepiej na „ich” miejscu. Jezioro zostało podzielone na dwie części. Wędkowano na jego płytszej i głębszej części z łódek. Zawodnicy byli przygotowani na każdą wodę i każdą rybę. – Na łódce miało się po cztery kije – wyjaśniali po zawodach wędkarze.
Akwen słynie z sandaczy, jednak w czasie zmagań ponad setki spinningistów z całej Polski okazało się, że tylko jednemu udało się wyciągnąć z wody tę szlachetną rybę. Reprezentanci powiatu śremskiego szybko nastawili się na okonia, który dominował na łowisku, choć złowili również klenie i jazia. Drugiego dnia mistrzostw ich wynik wysunął ich na drugą lokatę. – Udało nam się ją utrzymać – cieszą się zawodnicy. Nie dogonili drużyny z Torunia. Za sobą zostawili Piotrków Trybunalski. Szóstą pozycję w tym samym konkursie zdobyli spinningiści z klubu Barracuda ze Środy Wlkp.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?