Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ligowy bój Warty Śrem ze Stalą Pleszew. Śremianie wrócili z Pleszewa z kolejnym zwycięstwem

Jakub Cybichowski
Ligowy bój Warty Śrem ze Stalą Pleszew. Śremianie wrócili z Pleszewa z kolejnym zwycięstwem
Ligowy bój Warty Śrem ze Stalą Pleszew. Śremianie wrócili z Pleszewa z kolejnym zwycięstwem fot. Warta Śrem - transmisja meczu youtube.com
W siódmej kolejce gr. III wielkopolskiej Red Box V ligi, Warta Śrem zmierzyła się na wyjeździe ze Stalą Pleszew. Gospodarze przystępowali do tego meczu z zaledwie jednym zwycięstwem. Zgoła inaczej wyglądała sytuacja Warciarzy, którzy przed tą kolejką znajdowali się w ścisłej czołówce tabeli.

Pierwsza połowa spotkania rozpoczęła się od odważnych prób ofensywnych piłkarzy Warty Śrem. Dominacja gości została udokumentowana już w 4. minucie meczu. Fenomenalnym uderzeniem z dystansu popisał się Krzysztof Chwaliszewski, który wyprowadził Wartę na prowadzenie. Była to bramka określana mianem stadiony świata. Strzał z 30 metrów zaskoczył bramkarza Stali Pleszew i dodatkowo podbudował Warciarzy.

Dominacja Warty Śrem na boisku

W dalszej części pierwszej połowy przeważała drużyna gości. Podopieczni Huberta Sciaka konstruowali kolejne akcje ofensywne, ale nie wystrzegali się błędów. W 26. minucie meczu wyśmienitą okazję dla Stali zmarnował Patryk Adamski, który wyszedł sam na sam z Dominikiem Sobelem. Warta potrafiła jednak wznieść się na wyżyny swoich możliwości i już w 30. minucie podwyższyła prowadzenie. Gola po zejściu do środka zdobył niezawodny Patryk Słomczyński, który otrzymał wyśmienite podanie od Macieja Pawłowskiego. Rywale zdołali jeszcze strzelić bramkę kontaktową przed samą przerwą, a jej autorem był Patryk Adamski.

Grad goli w Pleszewie. Warta Śrem wraca zwycięska

Piłkarze Stali mieli apetyt na wyrównanie. Druga część gry zaczęła się jednak lepiej dla Warty, która dążyła do podwyższenia prowadzenia. W 52. minucie piłka trafiła pod nogi Bartosza Skrzypczaka, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i pokonał bramkarza gospodarzy. Stal nie zamierzała jednak składać broni, czego najlepszym dowodem była bramka Patryka Adamskiego z 62. minuty meczu, strzelona po błędzie obrońcy, Bartłomieja Szara. Obie drużyny próbowały nadal swoich sił w ofensywie, ale wynik pozostał niezmieniony. Warta wygrała 3:2 i kolejne trzy punkty powędrowały do Śremu. Podopieczni Huberta Sciaka zajmują obecnie 3. miejsce w lidze, a ich kolejnym rywalem będzie Krobianka Krobia.

Stal Pleszew - Warta Śrem 2:3 (1:2)
Bramki:
  • Adamski 45’, 62’
  • Chwaliszewski 4’,
  • Słomczyński 30’,
  • Skrzypczak 52’

    Transmisja meczu Warta Śrem-Stal-Pleszew:

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wideo
    Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto