Po 36 latach pomnik Fryderyka Chopina, który niegdyś zdobił londyńskie Southbank nieopodal National Theatre niebawem znów tam powróci. Wszystko za sprawą Roberta Sobocińskiego, artysty i rzeźbiarza, który podjął się zadania odrestaurowania zniszczonego pomnika naszego największego kompozytora.
Pomnik Chopina został podarowany Anglii przez Polskę, Następnie zaginął. Odnalazł się po latach w magazynie z porzuconymi dziełami sztuki. - Jego odnalezienie było dość dziwne - mówi Robert Sobociński. - Ktoś napisał do odpowiedniego urzędu w Anglii list z zapytaniem, gdzie znajduje się pomnik i otrzymał odpowiedź - dodaje poznański artysta autor m. in. Pomnika Starego Marycha i Ofiar Katynia i Sybiru w Poznaniu.
Za sprawą Polish Heritage Society, polskiej ambasady i PEKAES, Chopin wróci na swoje historyczne miejsce i będzie to ostatni ważny akord Roku Chopinowskiego.
Renowacja pomnika potrwa przynajmniej kilka dni, w tym czasie zespół konserwatorów pracujących w pracowni w Szymanowie koło Śremu pod nadzorem Roberta Sobocińskiego zajmie się przywróceniem pierwotnego koloru rzeźbie, poprawieniem systemu kotwienia oraz wykonany będzie cokół pomnika, którego mimo starań nie udało się odszukać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?