W nocy z czwartku na piątek, 15 maja około godz. 02.00, policjanci prewencji, którzy w nocy patrolowali ulice Śremu, w rejonie ronda Jana Pawła II zauważyli dwóch chłopaków. Okazało się, że 16-latek i jego 15-letni kolega ze starej części Śremu o tej porze wracali do domu. - Jednak nie tylko godzina powrotu nieletnich do miejsca zamieszkania była niepokojąca, ale funkcjonariusze wyczuli też od chłopaków wyraźny zapach, charakterystyczny dla marihuany. I faktycznie jeden z nich, 16-latek, posiadał przy sobie woreczki foliowe oraz zwitki foli aluminiowej, w których było 16 gramów ziela konopi. Poza tym miał też kieszonkową wagę jubilerską ze śladami białego proszku - wyjaśnia Ewa Kasińska, rzecznik KPP w Śremie.
W tych okolicznościach nieletni zostali przewiezieni do śremskiej komendy, z której odebrali ich rodzice. Wcześniej, 16-latek, w obecności matki usłyszał zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał. Sprawą zajmują się policjanci z zespołu ds. nieletnich, którzy przekażą ją do sądu rodzinnego.
- Niestety, 16-latek był już wcześniej notowany. W roku ubiegłym, wraz z innymi osobami, uszkodził klimatyzator na terenie Muzeum Śremskiego. Obecnie chłopak jest pod nadzorem kuratora dodaje rzecznik.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?