Krótko po otrzymaniu wezwania na miejsce przyjechali ratownicy z OSP Masłowo, OSP Dolsk oraz z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie. Na szczęście, podczas pożaru mieszkańcy domu przebywali poza nim. - Nie ma już czego zbierać - komentują sąsiedzi, patrząc na stertę spalonego drewna, która zalega teraz w miejscu, w którym stał budynek.
Jak mówią sami strażacy biorący udział w akcji, nie należała ona do łatwych. Tym bardziej, że w pobliżu pożaru znajdował się spory stacjonarny zbiornik na gaz - aby nie dopuścić do ryzyka eksplozji, strażacy musieli go schładzać. Dogaszanie i pilnowanie pogorzeliska trwało do rana.
Przyjaciele poszkodowanej rodziny i szkoła, do której chodziły dzieci pogorzelców już organizują pomoc. Jedną z możliwości jest przekazywanie darów do sekretariatu Szkoły Podstawowej w Bodzyniewie od poniedziałku do piątku między 8.00 a 15.00.
Dzień po tragedii, jaka spotkała mieszkańców Mełpina, do szkoły zaczęły spływać pierwsze dary. Przyjmuje je także sołtys Mełpina.
Małgorzata DolataAż się łezka w oku kręci. Ludzie, którzy sami nie mają za wiele dzielą się czym mogą. Po rozpoznaniu...
Posted by
Więcej w kolejnym wydaniu "Tygodnika Śremskiego" (29.01).
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?