Na śremskiej obwodnicy będą światła. Wyjazd z Gostyńskiej bezpieczniejszy

Pięć firm jest gotowych do postawienia sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Gostyńskiej z drogą wojewódzką 434 - obwodnicą Śremu. O tym, że światła pojawią się w tym miejscu „Tygodnik Śremski“ już informował. Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił przetarg na wykonanie prac. Jest gotowy wydać na ten cel 211 tys. zł. Spośród pięciu firm, które zgłosiły swój udział w przetargu, 4 spełniają wymagania cenowe. Najtańszy jest Zakład Budowy i Konserwacji Urządzeń Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z Cielimowa. Nie nastąpiło jednak jeszcze rozstrzygnięcie konkursu ofert.

O tym, że postawienie świateł w tym miejscu jest zasadne, wielu przekonuje powołując się na niezliczoną liczbę wypadków i kolizji w tym miejscu. Dość często służby interweniują w tym miejscu w związku z groźnymi zdarzeniami. O tym, że organizacja miejsca w tym ruchu pozostawia wiele do życzenia zgłaszali sami mieszkańcy. Wykorzystywali do tego chociażby mapę zagrożeń, prowadzoną przez policję. Informacje przekazywano do WZDW, chociaż decyzja o budowie skrzyżowania zapadła zdecydowanie wcześniej.

Drogowcy zajmujący się stawianiem sygnalizacji, będą musieli zrobić wykopy, przepusty i szereg innych robót. Trzeba będzie zamontować studnie kablowe i rury osłonowe. Zainstalowany zostanie także system wideo-detekcji, z opcją połączenia go z centrum monitoringu. Na skrzyżowaniu pojawią się trzy typy sygnalizatorów: standardowy, standardowy ze „strzałką“ pozwalającą na skręt w prawo oraz syngalizator, który będzie pozwalał kierowcom na jazdę tylko w określonym kierunku. W ramach inwestycji zaplanowano także budowę wysepki, na której stanie jeden z sygnalizatorów.

Sygnalizacja ma reagować na aktualne natężenie ruchu i powodować, że będzie on bardziej płynny. Dodatkowo, przy planowaniu sygnalizacji wzięto pod uwagę wyniki liczenia pojazdów, które przejeżdżają tą drogą. W jednym cyklu będą trzy zmiany świateł.

Roboty drogowe oczywiście spowodują utrudnienia, jednak - jak zaznaczono w dokumentach przetargowych,prace mają się odbywać między 9.00 a 14.00 czyli poza godzinami szczytu. Niektórzy kierowcy przekonują, że planowana inwestycja zdecydowanie ograniczy płynność jazdy na tym odcinku. Dotyczy to jednak głównie samej drogi wojewódzkiej nr 434. Kierowcy wjeżdżający na nią z ulicy Gostyńskiej nie będą jednak musieli czekać na „dziurę“ w sznurze samochodów czy kierowców, kórzy ich „wpuszczą“. Projekt inwestycji został pozytywnie zaopiniowany przez sam Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich, a także Komendę Wojewódzką Policji w Poznaniu.

Prace powinny zakończyć się w maju, ale nie oznacza to, że wtedy sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Gostyńskiej z drogą wojewódzką zacznie działać. Podłączenie zasilania do świateł może trochę potrwać. Z podobnym przykładem mieliśmy do czynienia w Śremie jakiś czas temu. W lutym zeszłego roku zainstalowano sygnalizację na ul. Kilińskiego (na przejściu dla pieszych w pobliżu Parku Puchalskiego). Na uruchomienie świateł trzeba było jednak czekać kilka miesięcy - zaczęły działać dopiero w sierpniu.

O postawienie świateł w jeszcze innym miejscu - na skrzyżowaniu na wysokości Kawcza apelują mieszkańcy. Na razie stanęły tam jedynie migające znaki stop.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Wypadek na śremskiej obwodnicy - wyjazd z Gostyńskiej [ZDJĘCIA]
Dwa auta zderzyły się na śremskiej obwodnicy - okolice wyjazdu z Gostyńskiej [ZDJĘCIA, FILM]