Strażacy apelują o niewchodzenie na lód. To jest niebezpieczne!
Wchodzenie na lód rzadko okazuje się dobrym pomysłem. Niestety polskie zimy od wielu lat nie są tak mroźne jak dawniej, a co za tym idzie, lodowe tafle nie są tak grube, by można czuć się na nich bezpiecznie. Jak mówią strażacy, nie ma czegoś takiego jak bezpieczny lód na naturalnych zbiornikach wodnych.
Wchodzenie na lód, poza lodowiskami, zawsze wiąże się z ryzykiem, a próba wejścia na zamarznięte rzeki jest nie tyle proszeniem, co dobijaniem się o nieszczęście - przekonują i dodają, że tylko w tym sezonie w Wielkopolsce nie udało się uratować pięciu osób, pod którymi załamała się lodowa tafla.
Załamał się lód - co robić?
Strażacy przypominają, że w przypadku zauważenia osoby, pod którą załamał się lód, w pierwszej kolejności powinniśmy zadzwonić po pomoc, a dopiero później ruszyć na pomoc. Informując służby ratunkowe, ważne jest, aby jak najlepiej określić miejsce, gdzie doszło do wypadku.
Decydując się na pomoc osobie, pod którą załamał się lód, trzeba pamiętać, że lodowa tafla może załamać się również pod nami. Poza tym nie podajemy osobie potrzebującej pomocy ręki a szalik, pasek, gałąź lub inny przedmiot, który pomoże jej wydostać się z wody. Podanie ręki może się skończyć tym, że sami zostaniemy wciągnięci do wody.
Po wydostaniu osoby z wody trzeba ją ogrzać. W pierwszej kolejności należy pobyć się przemoczonych ubrań i w miarę możliwości zapewnić tej osobie rzeczy na zmianę lub ciepło ją okryć, a następnie najlepiej umieścić ją w ciepłym samochodzie i tam zaczekać na przybycie pomocy.
Ćwiczenia strażaków w rejonie parku miejskiego
Śremscy strażacy liczą z pewnością, że apel o niewchodzenie na lód przyniesie skutek, jednak niczego nie pozostawiają przypadkowi i ćwiczą się w ratownictwie lodowym. Takie ćwiczenia odbyły się między innymi w poniedziałek 23 lutego w rejonie śremskiego parku miejskiego przy ul. Poznańskiej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?