O RockPastwisku

Kiedy zaczynaliśmy nie byliśmy jeszcze formalnie stowarzyszeniem, a jedynie "luźną" grupą Przyjaciół. Ponieważ organizacja śremskich Finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już nam nie wystarczała, postanowiliśmy zrealizować coś "naszego". I tak narodziła się koncepcja RockPastwiska – koncertu rockowego, z którego dochód miał zostać przeznaczany na realizację celów "lokalnych". Dlaczego RockPastwisko? Bo gdzie "Krówka Mała" może dawać upust swoim gustom muzycznym, jak nie na pastwisku. Na szczęście okazało się, że okolice rocka to nie tylko nasze gusty muzyczne i dzięki uczestnikom koncertów udało się zebrać środki na realizację następujących projektów:

- „Niebieski Pokój” w siedzibie Komendy Powiatowej Policji w Śremie,

- Świetlica środowiskowa przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Śremie – doposażenie w sprzęt informatyczny,

- Zespół Szkół Specjalnych im. Marii Grzegorzewskiej w Śremie – doposażenie Szkoły przysposabiającej do pracy,

- Szpital w Śremie – doposażenie Oddziału Dziecięcego.

A przez scenę RockPastwiska przewinęli się: Fragile, Shisha Lovers, Peter Szmer, Zakręt, Nimocast, Random Justice, Za Zu Zi, Arena, Kapstel, Negatyw (rok 2006).

Niektórzy stawiali u nas swe pierwsze kroki, inni dobrze już byli znani w muzycznym świecie. Zawsze było to jednak ekstatyczne muzyczne święto. I mamy nadzieję, że nie tylko dla nas :)

Po kilkuletniej przerwie postanowiliśmy powrócić do RockPastwiska.

Zmieniła się trochę koncepcja.

To nadal oczywiście koncert rockowy, jednak już nie biletowany, choć ciągle z "ideą". Bo po raz pierwszy otwieramy Strefę NGO. Postanowiliśmy udostępnić organizacjom pozarządowym przestrzeń do prezentacji działań w zakresie popularyzacji wiedzy na temat chorób cywilizacyjnych i zagrożeń zdrowotnych oraz przeciwdziałania im.

Pomysł strefy został zaczerpnięty z działań prowadzonych przez organizatorów dużych festiwali muzycznych w Polsce. Wiemy, jak to wygląda od środka, bo dwa razy uczestniczyliśmy w Strefie NGO Heineken Music Festival w Gdyni. Prezentowaliśmy tam nasze trzy projekty, przede wszystkim jednak uczyliśmy pierwszej pomocy.

I właśnie to nasze zaangażowanie w propagowanie tej niezwykle ważnej idei stało się impulsem do stworzenia naszej małej Strefy NGO. Do tego wystarczy tylko dołożyć porcję solidnej muzyki i.. mamy przyjemne z pożytecznym!