We środę, to jest 12 maja przez Śrem przeszła prawdziwa nawałnica. Obfite opady i burza z piorunami miały miejsce w późnych godzinach popołudniowych.
- Przez Dąbrowę to praktycznie nie można było przejechać W porównaniu do tego to w Śremie było niemal sucho - mówił jeden ze śremian.
Podobnie było też w całym regionie. Strażacy wyjeżdżali na interwencję między innymi do Chrząstowa w gminie Książ Wielkopolski, Brześnicy w gminie Dolsk oraz do Masłowa, miejscowości, która także leży w tym rejonie.
- Straż musiała interweniować przede wszystkim w jednym gospodarstwie, gdzie woda wdarła się do pomieszczeń gospodarczych. Tam znajdowały się świnie, które trzeba było natychmiast wyprowadzić na zewnątrz - mówi Wiesław Paszczak, sołtys Masłowa.
Jeżeli chodzi o pozostałe gospodarstwa, zalane były głównie piwnice, ale już pomoc strażaków nie była konieczna.
- Sami sobie daliśmy radę tylko właśnie w tym jednym przypadku potrzebna była interwencja straży - dodaje Wiesław Paszczak.
Synoptycy zapowiadają, że to nie koniec deszczowej aury.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
