Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogrom pracy

JAC
Poznaniak Krzysztof Szot (z lewej) i Andrzej Liczik, to jedni z nielicznych polskich bokserów, którzy w kategorii 57 kg potrafią skutecznie walczyć na arenie międzynarodowej. Fot. W. Wylegalski
Poznaniak Krzysztof Szot (z lewej) i Andrzej Liczik, to jedni z nielicznych polskich bokserów, którzy w kategorii 57 kg potrafią skutecznie walczyć na arenie międzynarodowej. Fot. W. Wylegalski
Polski Związek Bokserski ma od dwóch dni nowego prezesa. W minioną niedzielę został nim Adam Kusior, jeden z dwójki kandydatów, którzy startowali w wyborach.

Polski Związek Bokserski ma od dwóch dni nowego prezesa. W minioną niedzielę został nim Adam Kusior,
jeden z dwójki kandydatów, którzy startowali w wyborach.

Podczas Sprawozdawczo-Wyborczego Walnego Zgromadzenia PZB, Kusior pokonał Andrzeja Filipka 31:24. W gronie kandydatów zabrakło dotychczasowego prezesa Czesława Ptaka.

Brak sukcesów i sponsorów

Trudno jednak temu się dziwić, ponieważ w pierwszym dniu zgromadzenia Ptak i jego ekipa nie otrzymała absolutorium za ostatni okres działalności PZB. Przeciwko głosowało 2/3 delegatów i Ptak wycofał swoją kandydaturę. Po słabym występie polskich bokserów w igrzyskach olimpijskich w Atenach, gdzie Andrzej Rżany z winy trenera i działaczy nie awansował do półfinału, przegrywając jednym punktem, mozna było sie spodziewać takiej reakcji delegatów na zgromadzenie PZB. Zresztą także wcześniej trudno było się doszukać spektakularnych sukcesów polskich zawodników na arenie międzynarodowej. Od wielu lat polski boks jest w odwrocie, nie tylko z braku wartościowych pięściarzy, ale też po prostu z braku pieniędzy. Jak do tej pory, wszystkie poprzednie ekipy nie potrafiły przyciągnąć możnych sponsorów do tej dyscypliny w nowej, ekonomicznej rzeczywistości. Trudno przewidzieć, czy uda się ta sztuka nowej ekipie w PZB. Jedno nie ulega wątpliwości - prezesa Kusiora i jego drużynę czeka wiele pracy, aby poprawić obraz polskiego boksu.

Wkrótce poznamy trenera

- Podjąłem się trudnego wyzwania, czeka mnie i współpracowników ogrom pracy, ale jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że polski boks znów będzie liczył się na europejskiej i światowej arenie. W miniony piątek zakończyło się przyjmowanie zgłoszeń w konkursie na trenera reprezentacji. Niebawem ogłoszone zostanie nazwisko szkoleniowca. Uważam, że potrzebne są także zmiany w grupie juniorów i kadetów - mówił po wyborze Adam Kusior. 48-letni nowy prezes PZB był w przeszłości m.in. trenerem reprezentacji Polski (prowadził polskich bokserów w igrzyskach olimpijskich w Sydney - bez sukcesów) i Szkocji. - Sztab polskiej kadry wzmocnią
m.in. psycholog, biomechanik, fizjolog, szef banku informacji. Trener reprezentacji juniorów będzie równocześnie asystentem selekcjonera - dodał prezes PZB.

Będzie liga

- Zamierzam położyć większy nacisk na nabór i selekcję młodych pięściarzy, przywrócić akcje bokserskie lato i zima. Planujemy przywrócić Puchar Nadziei Olimpijskich dla młodzieżowców w wieku 18-20 lat. W okręgach będą odbywały się turnieje eliminacyjne, a najlepsi wystąpią w turnieju finałowym. Pozostanie liga seniorów. Jeśli pięć zespołów chce w niej uczestniczyć, dlaczego mamy im tego zabraniać? Naszym zadaniem jest wkomponowanie rozgrywek ligowych do całego planu szkolenia tak, aby wszystko miało ręce i nogi. Organizowane będą również siedmiodniowe konsultacje zespołów ligowych, połączone z treningami i badaniami. Na ich zakończenie będą rozgrywane turnieje - stwierdził Kusior.

Związek ma długi

11 grudnia dojdzie do pierwszego spotkania nowego zarządu PZB, podczas którego poznamy nowych wiceprezesów oraz jak wspominał Kusior także nową kadrę szkoleniową. Jednym z kandydatów do fotela wiceprezesa jest Zdzisław Nowak - prezes i trener WAH Poznańskiego Klubu Bokserskiego - cieszący się sporym uznaniem krajowych działaczy boksu. Nowe władze będą musiały się również uporać ze sporymi długami jakie ma związek. - PZB ma dług w wysokości 239 tysięcy złotych. Ta kwota do końca roku na pewno się zwiększy. Nawiązałem już pewne kontakty z firmami, które zadeklarowały pomoc finansową związkowi - zakończył nowy prezes Adam Kusior. Widać więc, że dla nowych władz rozpoczyna się twarda walka o naprawę wizerunku dyscypliny, która w przeszłości dostarczała tak wielu sukcesów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto