Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasje Śremian. Teresa Pękul własnoręcznie tworzy małe arcydzieła

Bartosz Klimczuk
Bartosz Klimczuk
Teresa Pękul własnoręcznie tworzy małe arcydzieła
Teresa Pękul własnoręcznie tworzy małe arcydzieła Bartosz Klimczuk
Pasje Śremian. Pierniki przygotowywane przez panią Teresę zachwyciły i nadal zachwycają wiele osób. Sposób ich wykonania jest tak precyzyjny, że prace mieszkanki Śremu były już wyróżniane między innymi na Cake Festival Poland w Katowicach.

Pasje Śremian. Teresa Pękul własnoręcznie tworzy małe arcydzieła

Teresa Pękul artystyczne pierniki robi już od około 6 lat. Zamiłowanie do szeroko pojętego rękodzieła narodziło się u niej jednak już w dzieciństwie. Wtedy to stawiała swoje pierwsze kroki w między innymi szydełkowaniu, malowaniu czy rzeźbieniu.

Jestem osobą, która gdy dojdzie już do pewnego etapu umiejętności w czymś, zabiera się za coś nowego. Jakiś czas temu córki namówiły mnie na pochwalenie się tym co robię w internecie. Początkowo byłam sceptyczna, ale potem dałam się namówić - opowiada Teresa Pękul

Pasja narodziła się dzięki internetowi

Internet szybko posłużył pani Teresie także do znalezienia nowej pasji. Pewnego dnia natrafiła ona na stronę prowadzoną przez Justynę Majewską i Beatę Prusak, które robiły artystyczne pierniki.

Szczerze zakochałam się w tych małych dziełach sztuki. Postanowiłam, że sama spróbuję robić takie pierniki. Zabrałam się za trójwymiarowego motylka, który niestety rozpadł się - przyznaje pani Teresa.

Mieszkanka Śremu nie poddała się jednak i zaczęła szukać więcej informacji na temat sposobu przygotowania pierników. Lata praktyki i ćwiczeń spowodowały, że Teresa Pękul przegoniła swoje dotychczasowe mistrzynie z Polski i Europy. Obecnie specjalizuje się w robieniu artystycznych pierników metodą igiełkową.

Z czasem szkoliłam się także w malowaniu na lukrze. Trzeba od razu powiedzieć, że jest to wyjątkowo kapryśny materiał i zdecydowanie różni się malowania na płótnie czy papierze. W przypadku lukru możesz najczęściej tylko raz pociągnąć pędzelkiem, bez dokonywania już potem poprawek, ponieważ w innym przypadku lukier się po prostu rozpuści - tłumaczy pani Teresa.

ABC robienia pierników

W tej trudnej sztuce rozmówczynię TŚ trenowała Ewa Kiszowara, która w Polsce jest jedną z bardziej znanych artystek w malowaniu pierników. Warto tutaj od razu wspomnieć, że Teresa Pękul swoje pierniki robi całkowicie własnoręcznie i od kompletnych podstaw. Poprosiliśmy ją, o przedstawienie krótkiego "ABC" robienia artystycznych pierników.

Najpierw należy upiec piernik z specjalnie do tego przygotowanego ciasta. Składa się na nie mąka, masło, przyprawy, jajka, odrobina cukru i miód. Najważniejszy jest ostatni składnik, ja na kilogram mąki daję pół litra miodu. Potem wyrabiamy gotowe ciasto i na specjalnej foremce można już wypiekać pierniki. Gdy są one już gotowe, glazuruję je żółtkiem. Następnie można już nanosić dekoracje. Ja je robię z lukru królewskiego, czyli białka, cukru i odrobiny cytryny. Potem małe cudeńka nakładam woreczkiem cukierniczym z odpowiednią końcówką - wylicza pani Teresa.

Dekoracje na piernikach pani Teresy są tak niewielkie, a zarazem tak szczegółowe i piękne, że wiele osób pytało ją, gdzie kupiła maszynkę do ich robienia. A to wszystko jest ręczna robota wykonana przy użyciu wyłącznie woreczka cukierniczego.

Lukier bywa kapryśny

Teresa Pękul jest perfekcjonistką, więc pomyłki czy błędy rzadko się zdarzają. A gdy już się natrafią, to mąż pani Teresy czeka już, aby nieudane dzieło skonsumować.

Lukier królewski bywa straszliwie kapryśny. Wpływa na niego dosłownie wszystko - od temperatury po wilgotność powietrza. Zawsze dbam o to, aby na pierniku był on idealnie wylany, żeby wszystkie brzegi były równe - przyznaje Teresa Pękul.

Pani Teresa chętnie dopuszcza do pomocy znajomych czy rodzinę. Kiedyś przyjeżdżały do niej do domu dziewczyny z Łodzi, Katowic czy Zielonej Góry, aby nauczyć się robić takie pierniki. Najlepszą zabawę w dekorowaniu ich mają wnuki Teresy Pękul. Potrafią mieć przez to zajęcie na długie godziny.

Najszybciej piernik mogę zrobić w piętnaście minut, najdłużej robiłam je kilka dni. Mój rekord wynosił 12, 14 godzin, kiedy przygotowywałam piernik na konkurs mówi pani Teresa.

Piernikowa szkatułka dla ministra

Rozmówczyni TŚ najchętniej pracę artystyczną zaczyna późnym popołudniem, a kończy nawet kilka godzin po północy. Jak sama mówi, dziennie światło jej przeszkadza, a sztuczne znacznie lepiej sprawdza się przy takiej drobiazgowej czynności.

Najtrudniejszą moją pracą była szkatułka piernikowa, wykonana dla ówczesnego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Wykonanie jej zajęło mi około tygodnia - przyznaje pani Teresa.

Teresa Pękul jest śremianką od dosyć niedawna. Przeprowadziła się tutaj wraz z mężem w sierpniu w 2020 roku z Kołobrzegu.

Śrem nas urzekł. Ciche, czyste, spokojne miasteczko - mówi pani Teresa.

Teresa Pękul własnoręcznie tworzy małe arcydzieła

Pasje Śremian. Teresa Pękul własnoręcznie tworzy małe arcydzieła

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto