- Targowiska gdzie panie wymieniają się rzeczami, przedmiotami, których już nie używają świetnie prosperują w Poznaniu, Środzie czy innych większych miastach. Postanowiłam zorganizować takie targowisko także u nas, w Śremie. Myślę, że jak na pierwszy raz było naprawdę dobrze - mówi szefowa Śremskiego Babińca.
Podczas "Targowiska Śremskiego Babińca" zbierane były także rzeczy i słodycze dla wychowanków domu dziecka.
- Te dzieci nie przeżywają świąt w gronie rodzinnym, dlatego też przy okazji targowiska postanowiłam urządzić zbiórkę dla nich.Co bardzo mnie cieszy kosz przeznaczony dla dzieci po targowisku był prawie pełen - dodaje pani Iwona.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?