Pijany kierowca zatrzymany przez śremskich policjantów. Mężczyzna nie miał prawa jazdy. Był poszukiwany przez prokuraturę

Do zdarzenia doszło w piątek, 8 grudnia. Około godziny 20:15 policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego przy ulicy Staszica w Śremie zauważyli kierującego samochodem osobowym marki peugeot, który nie zastosował się do znaku drogowego, stwarzając tym samym zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli drogowej.

Kierujący autem, 37-letni mieszkaniec Śremu, jest pijany, poszukiwany i nigdy nie miał prawa jazdy. Miał za to ponad pół promila alkoholu w organizmie i poszukiwała go poznańska prokuratura jako podejrzanego o przestępstwo niealimentacji. Obecnie dalsze czynności w tej sprawie prowadzą kryminalni oraz policjanci z zespołu ds. wykroczeń. Mężczyzna za swoje kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem

- poinformowała podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Jednocześnie policjanci przypominają i apelują do kierowców.

Kiedy kierujący jest nietrzeźwy i w związku z tym upośledzone są jego zmysły, może dojść do nieszczęścia. Dlatego apelujemy o trzeźwość za kierownicą, pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie! Wspólnie zadbajmy o to, aby ten przedświąteczny czas oraz nadchodzące Święta Bożego Narodzenia były spokojne i bezpieczne

- dodała policjantka.