Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PODTOPIENIA - Mszczyczyn znów zalany - zobacz zdjęcia

Michał Czubak
Kilka jednostek straży pożarnej wypompowywało wodę
Kilka jednostek straży pożarnej wypompowywało wodę CZUM
Potrzebne były dwa podtopienia, żeby dolscy urzędnicy zauważyli i zareagowali na problem z jakim walczą mieszkańcy Mszczyczyna

W środę od godziny 6.00 rano trwała akcja wypompowywania wody z zalanego domostwa przy stawie we wsi Mszczyczyn.

- Kiedy wieczorem kładłem się spać wszystko było w porządku - mówi mieszkaniec domostwa, do którego wdarła się woda. - Rano już do pracy nie dało się wyjechać, woda sięgała na podwórze i zalała piwnicę - dodaje wskazując na wodę znajdującą się w piwnicy.

To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie. W minioną środę również potrzebna była interwencja straży pożarnej, która od potopienia ratowała trzodę chlewną.
- Interweniowałam w tej sprawie - mówi Maria Pawlicka, sołtys Mszczyczyna. - Interweniowałam u przewodniczącego rady, by oczyścili ten stawek i zrobili przepust, który byłby zdolny do odprowadzania wody - dodaje. Jedna z dróg dojazdowych do posesji była nieprzejezdna, ponieważ woda naniosła na nią wysepki z trzciny, które niegdyś pływały na stawie.

Na miejscu zdarzenia pojawiły się trzy jednostki straży pożarnej, w tym również jednostka OSP z Mszczyczyna. - Godzinę temu byłem w gminie i została podjęta decyzja, o wyciąganiu zastawia i staw zostanie udrożniony - mówi Stanisław Porzucek, radny z Dolska oraz prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Mszczyczynie.
Mieszkańcy zalanego gospodarstwa na własną rękę zorganizowali sobie pompę i zajęli się usuwaniem wody z piwnicy.

- Już się do tego przyzwyczailiśmy - mówi jeden z nich. - W ubiegłym tygodniu też nas zalało i kilka lat temu również.

Gmina nie pozostawi podtopionych bez wsparcia. - Jeżeli zajdzie taka potrzeba to z pewnością gmina, czy Ośrodek Pomocy Społecznej wesprą osoby, które ucierpiały na tym zdarzeniu - mówi dolski radny.

Po wypompowaniu sporej ilości wody ze stawu na miejsce wkroczył ciężki sprzęt. Koparka rozryła fragment ulicy i przepust tak, by woda mogła swobodnie przepływać ze stawu.

Są już wstępne porozumienia pomiędzy Zarządem Dróg Powiatowych, a gminą Dolsk, które zakładają wymianę całego odpływu wody ze stawu, tak, by w przyszłości nie dochodziło więcej do takich sytuacji.

- Bardzo cieszy mnie a decyzja władz, ale dlaczego dopiero teraz? - pyta się sołtys Mszczyczyna.
Radny Porzucek zapewnił, że po rozmowach z Powiatowym Zarządem Dróg w Śremie ten zobowiązał się do jak najszybszego zrobienia nowego przepływu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto