Policja Śrem ostrzega przed oszustami. Dwoje seniorów straciło już kilkadziesiąt tysięcy oszczędności

Tym razem oszuści, którzy pojawili się w Śremie, nabierają starszych mieszkańców na "policjanta i prokuratora". Do tej pory oszukanych zostało dwoje starszych mieszkańców Śremu, którzy razem stracili ponad 80 tys. złotych. Pierwsza z tych osób - senior - oszukany został w minionym tygodniu, a w poniedziałek 27 września oszukana została seniorka. Policja o poniedziałkowym wyłudzeniu pieniędzy od starszej kobiety poinformowana została we wtorek 28 września.

Z ustaleń w tej sprawie wynika, że dzień wcześniej, 27 września, około godz. 13.30 w mieszkaniu seniorki zadzwonił telefon stacjonarny. Mężczyzna, który dzwonił, poinformował kobietę, że jest prokuratorem i dzwoni do niej, bowiem jej dowód osobisty, a także dowód jej męża zostały sfałszowane i w dwóch śremskich bankach jest mafia, która wypłaci im pieniądze z konta - wyjaśnia sposób działania oszustów Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy policji.

Jak się okazuje, seniorka przejęła się słowami "prokuratora" i za jego namową wypłaciła w dwóch bankach w sumie 37 tys. złotych.

Oszust zastosował znany „chwyt”. Powiedział seniorce, aby się nie rozłączała i zadzwoniła na numer 112. Kobieta uwierzyła oszustowi i działała cały czas zgodnie z jego poleceniami. Fałszywy prokurator poinformował śremiankę, że Policja zdąży zamrozić pieniądze przed mafią, ale ona musi je wypłacić i przekazać policjantowi po cywilnemu. Śremianka najpierw wypłaciła 30 tysięcy z banku na osiedlu Helenki i osobiście przekazała te pieniądze oszustowi. Następnie rozmawiając cały czas przez telefon komórkowy z oszustem, podającym się za prokuratora, udała się do drugiej placówki bankowej w prawobrzeżnej części Śremu i tam wypłaciła ponad 7 tysięcy złotych. Te pieniądze seniorka również osobiście przekazała oszustowi. W międzyczasie oszust zamówił pokrzywdzonej taksówkę, aby nie musiała iść pieszo - relacjonuje dalszy przebieg zdarzeń policjantka.

W bardzo podobny sposób tydzień wcześniej został oszukany senior, który stracił 45 tys. złotych.

Śremska policja apeluje do wszystkich, aby uczulili swoich krewnych, zwłaszcza osoby starsze, żeby te nie ufały "policjantom", "prokuratorom", "agentom CBŚ" czy "wnuczkom", którzy dzwonią do nich i proszą o pieniądze lub straszą, że stanie się coś niedobrego i mogą pieniądze stracić, jeśli natychmiast ich nie wypłacą z banku.

Każdorazowo jeśli taka sytuacja ma miejsce i ktoś próbował nabrać was, lub kogoś wam bliskiego informację należy przekazać policji. Bądźcie czujni i nie dajcie się nabrać oszustom.