Policja Śrem: piraci drogowi złapani na radar w Borgowie

Policja ze Śremu dwóch miłośników szybkiej jazdy zatrzymała w niedzielę 11 października. Jak informuje rzecznik prasowa śremskiej komendy, pierwszy z nich na radarze policjantów pojawił się o 9.54.

Po zatrzymaniu pędzącego z prędkością 119 km/h peugeota okazało się, że za kierownicą siedział 41-letni mieszkaniec Szczecina. Mężczyzna po przekroczeniu dozwolonej prędkości o 69 km/h i rozmowie z policjantami śremskiej drogówki pożegnał się ze swoim prawo jazdy na następne trzy miesiące.

Drugi z kierowców zatrzymany do kontroli został o godz. 18.35. Jak się okazało, to również nie był mieszkaniec naszego powiatu, a 19-latek z województwa dolnośląskiego. Kierując fiatem punto, pędził przez wieś z prędkością 106 km/h. Podobnie jak jego poprzednik również stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.

Obaj nierozsądni kierowcy poza utratą uprawnień do kierowania, zostali też ukarani mandatami i 10 punktami karnymi - informuje Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy.

Jak zauważa policjantka "mimo licznych, policyjnych apeli niektórzy kierowcy nadal nie zważają na ograniczenia prędkości, a tym samym na bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego".

Kolejny raz, w trosce o użytkowników dróg, policjanci proszą o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i rozwagę na drodze. Tym bardziej, że niekorzystne warunki atmosferyczne i krótszy dzień sprawiają, że korzystanie z drogi wymaga zwiększonej uwagi - dodaje rzecznik prasowa.