Policja Śrem podsumowała Sylwestra i Nowy Rok. Niestety 2022 nie rozpoczął się dobrze - doszło do awantur oraz samobójstwa

Noc z 31 grudnia na 1 stycznia okazała się pracowita dla policjantów ze śremskiej komendy. Najwięcej zgłoszeń i interwencji dotyczyła awantur domowych często z alkoholem w tle. Jak informuje Ewa Kasińska, rzecznik prasowa komendy Powiatowej Policji w Śremie, funkcjonariusze podejmowali interwencje w Śremie, Wieszczyczynie, Manieczkach, Chwałkowie Kościelnym, Górze, Mełpinie oraz Psarskiem.

Tuż przed godziną 03.00 nad ranem mundurowi w Chwałkowie Kościelnym musieli zatrzymać 48-letniego awanturnika, który miał ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Natomiast tuż przed godziną 7.00 w Mełpinie zatrzymali 45-letniego, również nietrzeźwego i awanturującego się mężczyznę. Obaj awanturnicy w Nowy Rok trzeźwieli w policyjnym areszcie

- przekazuje Ewa Kasińska.

Niestety awantury to nie jedyne interwencje, jakie przypadły policjantom na przełomie 2021 i 2022 roku. Najtragiczniejszym zgłoszeniem, które wpłynęło 1 stycznia, była informacja o samobójstwie, do którego doszło na terenie Śremu.

Nie napracowali się śremscy policjanci patrolujący drogi powiatu śremskiego w Sylwestra i Nowy Rok. Jak przekazuje Ewa Kasińska, na przełomie 2021 2022 roku nie złapano żadnych pijanych kierowców. Doszło jednak do dwóch niegroźnych zdarzeń drogowych, gdzie nie ucierpiała żadna osoba.

Najpierw, kierujący vw golfem najechał na studzienkę kanalizacji deszczowej, co zakończyło się uszkodzeniem miski olejowej, a następnie kierujący peugeotem uderzył w przebiegającego przez drogę dzika

- wyjaśnia policjantka, dodając jednocześnie, że policjanci w Nowym 2022 Roku życzą sobie, "aby wszyscy alkohol z głową spożywali i awantur żadnych nie wszczynali".