I takie historie się zdarzają... Policjanci śremskiej drogówki uratowali w niedzielę, 17 maja zagubionego pieska. Suczka na drodze wojewódzkiej 434 biegała za samochodami. Wyglądało to tak, jakby piesek szukał właściciela.
Funkcjonariusze śremskiej drogówki - Michał Płończak i Dariusz Patalas - wstrzymali ruch, by nie doszło do wypadku, schwytali zdezorientowanego czworonoga i zawieźli do Schroniska dla Zwierząt w Gaju. Malutka „Posterunkowa”, tak spontanicznie nazwano pieska, miała się dobrze i czekała na właściciela albo adopcję.
Właściciel się nie znalazł, ale "Posterunkowa" znalazła dom. Została zaadoptowana przez podkom. Łukasza Marciniaka, kierownik Ogniwa Kontroli Ruchu Drogowego śremskiej komendy i jego rodzinę. Po trzech miesiącach sunia odwiedziła swoich wybawców. Jak zdradziła Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy, "Cynka" - tak brzmi nowe imię psinki - od razu poznała tych funkcjonariuszy, którzy ją uratowali.
Bardzo się cieszymy, że ta historia tak dobrze się skończyła i skrzywdzona kiedyś psinka ma teraz kochającą rodzinę, która się o nią troszczy - dodaje policjantka.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?