Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja Śrem zatrzymała Andrzeja K. podejrzanego o oszustwa, fałszerstwa i wyłudzenia przy udzielaniu pożyczek

OPRAC.:
Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
Poszkodowanych w tej sprawie jest ponad 20 osób
Poszkodowanych w tej sprawie jest ponad 20 osób fot. KPP Śrem
Policja Śrem zatrzymała pracownika lombardu (dziś już nieistniejącego), który podejrzany jest o oszustwa, fałszerstwa i wyłudzanie pieniędzy przy udzielaniu pożyczek. Śremscy policjanci pracowali nad tą sprawą blisko dwa lata. Poszkodowanych jest ponad 20 osób.

Pracownik lombardu w Śremie miał oszukiwać i wyłudzać pieniądze

Policjanci zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą przez prawie dwa lata zajmowali się sprawą 56-letniego pracownika jednego ze śremskich lombardów. Śledztwo w tej sprawie początkowo prowadzone było pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Śremie, a następnie Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Jak wynika z informacji przekazanych przez Ewę Kasińską, rzecznik prasową śremskiej komendy, 56-letni Andrzej K. w latach 2007 – 2020, miał oszukiwać osoby będące w trudnej sytuacji materialnej, którym udzielał krótkoterminowych pożyczek gotówkowych.

Śremianin udzielał pożyczek, a potem żądał zapłaty o zawyżonych sum

Sposób działania mężczyzny wobec wszystkich pokrzywdzonych był bardzo podobny. Klienci przychodzili do lombardu po pożyczkę i podpisywali umowę w jednym egzemplarzu bez wskazanej kwoty pożyczki. Mężczyzna w ogóle nie weryfikował sytuacji finansowej swoich klientów i kwotę w umowie wpisywał później, znacznie wyższą i niezgodnie z ich wolą. Po upływie wyznaczonego terminu zwrotu pożyczki podejrzany kierował do pokrzywdzonych przedsądowe wezwania do zwrotu pieniędzy w kwocie znacznie wyższej niż przekazana w dniu zawarcia umowy - wyjasnia policjantka.

Kiedy dłużnicy nie odpowiadali, to wysyłał do różnych sądów na terenie Wielkopolski pozwy o zapłatę, wprowadzając podstępnie sędziów w błąd co do autentyczności umowy i wysokości roszczenia, aby uzyskać nakaz zapłaty. Sądy wydawały nakazy, a podejrzany składał u komorników sądowych wnioski o wszczęcie egzekucji z majątku dłużników. W kilku przypadkach pokrzywdzeni po otrzymaniu nakazu zapłaty składali w sądach sprzeciw. Sprawy kończyły się różnie - dodaje rzecznik prasowa.

56-letni śremianin usłyszał 20 zarzutów

Ostatecznie sprawą poczynań śremianina przyjrzeli się bliżej policjanci, którzy po blisko dwóch latach śledztwa i zbieraniu materiału dowodowego przedstawili Andrzejowi K. w sumie 20 zarzutów, które dotyczyły fałszowania dokumentów, wyłudzenia poświadczenia nieprawdy i oszustw.

Poszkodowanych w tej sprawie jest 27 osób. Są to zarówno mieszkańcy powiatu śremskiego jak i innych rejonów Wielkopolski. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto