Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci ze Śremu złapali podpalacza. Ten podpalił pustostan, bo nie mógł do niego wejść...

Dominika Górna
Dominika Górna
Policjanci ze Śremu złapali podpalacza. Ten podpalił pustostan, bo nie mógł do niego wejść...
Policjanci ze Śremu złapali podpalacza. Ten podpalił pustostan, bo nie mógł do niego wejść... fot. Dominika Górna
Temat pustostanu przy ul. Dąbrowskiego 25 wciąż wraca jak bumerang. Tym razem mamy jednak dobre wieści. Dzielnicowy ustalił sprawcę, który doprowadził do pożaru owego pustostanu. W piątek, 10 lipca 37-latek usłyszał zarzut i złożył wyjaśnienia. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna dokonał podpalenia, bowiem nie mógł wejść do budynku. Policjanci z zespołu ds. wykroczeń skierują do sądu wniosek o jego ukaranie.

To miejsce znają wszyscy bezdomni ze Śremu i okolicy, a także służby, które nawet kilka razy dziennie zmuszone są interweniować w budynku przy ul. Dąbrowskiego 25. W ubiegłym miesiącu, zaledwie w ciągu kilku dni doszło w tym miejscu do trzech pożarów. Właściciel budynku postanowił zabić deskami okna i drzwi, tak, by bezdomni nie mogli dostać się do budynku. Ci z kolei, podpalili je. Pożary miały miejsce 10,11 i 14 czerwca.

I właśnie sprawcę ostatniego pożaru ujęła śremska policja. - 14 czerwca br., w nocy około godz. 01.20, dyżurny śremskiej policji został powiadomiony o tym, że w starej części Śremu doszło do pożaru pustostanu. Sprawą zajęli się dzielnicowi ze śremskiego Rewiru. Na szczęście w wyniku pożaru nic nikomu się nie stało, ale już ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że ktoś zaprószył ogień i doszło do pożaru elementów drewnianych pustostanu - wyjaśnia Ewa Kasińska, rzecznik KPP w Śremie

Dzielnicowy, który opiekuje się starą częścią Śremu, namierzył 37-latka, który doprowadził do pożaru budynku w jego dzielnicy. Mężczyzna jest znany śremskiej policji, był już wcześniej notowany. Obecnie mieszka w Śremie, ale ma problem ze znalezieniem stałego miejsca zamieszkania.

- 10 lipca sprawca usłyszał zarzut i został przesłuchany. Z jego wyjaśnień wynika, że chciał wejść do pustostanu, a kiedy okazało się, że okna i drzwi są pozabijane płytami, to się zdenerwował. Był też pod wpływem alkoholu i w efekcie wszystko to wpłynęło na to, że dokonał podpalenia. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem, gdzie policjanci z zespołu ds. wykroczeń skierują wniosek o jego ukaranie - dodaje rzecznik.

Udało nam się ustalić, że właściciel posesji planuje wyburzenie budynku. Na ten moment czekają również okoliczni sąsiedzi, którzy mają już dość uciążliwego sąsiedztwa. Kiedy to jednak nastąpi? Na razie nie wiadomo.

Policjanci ze Śremu złapali podpalacza. Ten podpalił pustostan, bo nie mógł do niego wejść...

Policjanci ze Śremu złapali podpalacza. Ten podpalił pustost...

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto