Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POLITYKA - Czarne chmury nad posłem PiS Tomaszem Górskim: prezes robi wielkie oczy

Łukasz Cieśla
Poseł PiS Tomasz Górski w najbliższych wyborach może stracić miejsce na pilskiej liście kandydatów do Sejmu
Poseł PiS Tomasz Górski w najbliższych wyborach może stracić miejsce na pilskiej liście kandydatów do Sejmu M. Opala
Poseł PiS Tomasz Górski w najbliższych wyborach może stracić miejsce na pilskiej liście kandydatów do Sejmu. Ogłosił to lider tamtejszych struktur, poseł Maks Kraczkowski. Powód: poseł Górski nie angażuje się w pracę w okręgu, z którego został wybrany.

- Chcę zmobilizować posła do wysiłku, bo nie pracuje aktywnie na rzecz okręgu - tłumaczy Maks Kraczkowski.

Z naszych informacji wynika, że relacje obu polityków uległy ostatnio ochłodzeniu. Zanim do tego doszło, to m.in. dzięki Kraczkowskiemu, Górski wystartował do Sejmu. W 2007 roku zabrakło dla niego miejsca na poznańskiej liście. Górskiego "przygarnął" okręg pilski. Startując dopiero z szóstego miejsca, uzyskał najlepszy wynik dla PiS i przegonił Kraczkowskiego.

Powodem sukcesu była nadzwyczaj aktywna kampania wyborcza. Jego konkurenci ironizowali, że w północnej Wielkopolsce trudno było znaleźć wieś, w której nie byłoby plakatów Górskiego. - Maks zauważył, że Górski jest nieobliczalny. Widząc, jakie numery robi w kampanii, stracił do niego zaufanie. Sam nam o tym mówił - twierdzi polityk PiS.

Nasz rozmówca dodaje, że obu panów poróżnił także fakt utrzymywania wspólnych biur poselskich. Ponoć Górski nie chciał płacić na ich utrzymanie. - Nigdy nie mówiłem, że straciłem zaufanie do Tomka. Nadal uważam go za dobrego kolegę - przekonuje Kraczkowski. - A z biurami było tak, że wspólnie mieliśmy cztery, za które sam płaciłem. Tomek miał otworzyć kolejne trzy, ale tego nie zrobił - dodaje. Ich wspólne biura przestały więc istnieć.

Obecnie oficjalnie Górski ma dwa biura: w Poznaniu i w Nowym Tomyślu. Nie można jednak się tam dodzwonić. Poseł także nie odpowiada na telefony.

Wiele wskazuje na to, że prawdziwe kłopoty przed nim. Prokuratura postawiła jego ojcu zarzuty wyłudzeń w rodzinnych sklepach meblowych. Ojciec miał działać "wspólnie i w porozumieniu" z Tomaszem Górskim. Jak się dowiedzieliśmy, prokuratura rozważa skierowanie wniosku o uchylenie jego immunitetu. Oznacza to, że zamierza postawić politykowi zarzuty. - W tej chwili jego przeszłość jest dokładnie sprawdzana. Chodzi o to, żeby wniosek, który zostanie wysłany do Sejmu, był kompletny i zawierał wszystkie zarzuty - zaznacza nasz rozmówca związany z organami ścigania.

Z kolei policja prowadzi dochodzenie w sprawie rzekomego przekroczenia przez Górskiego limitu wydatków na niedawną kampanię do Parlamentu Europejskiego. Doniesienie złożyła jego macierzysta partia. Co ciekawe, prezes PiS Jarosław Kaczyński, zapytany niedawno o posła Górskiego, twierdził, że nic nie wiedział o kontrowersjach związanych z jego kampanią. Inni politycy PiS twierdzą jednak, że to nieprawda, bo władze partii były na bieżąco informowane o kłopotach Górskiego. Do dziś jednak nie wyciągnęły wobec niego żadnych konsekwencji.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto