Spotkanie z kandydatami do parlamentu odbyło się w sali widowiskowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie. Pojawiło się na nim kilkudziesięciu sympatyków obecnego rządu. Na początek głos zabrał Zbigniew Dolata. Kandydat na posła od samego początku ostrzegał, że obecna opozycja, jeśli dojdzie do władzy, odbierze całe dotychczasowe wsparcie finansowe państwa.
- Nie będzie żadnego 500+ ani 300+. Odbiorą trzynastą emeryturę. Tylko my gwarantujemy kontynuację tych programów. Oni nie będą mieli z czego tych programów realizować – grzmiał poseł i mobilizował elektorat do głosowania na swoją formację.
- Hulaj dusza, piekła nie ma – mówił Dolata o pomysłach opozycji, która jego zdaniem planuje zamknąć Centralne Biuro Antykorupcyjne. - A to może doprowadzić do nadużyć - dodał poseł.
Podkreślał on również, że w ciągu czterech lat bardzo wzrósł rozwój gospodarczy. Przypomniał o 15. procentowej podwyżce dla nauczycieli.
Następnie głos zabrał Robert Gaweł, kandydat na senatora. Co ciekawe, bez najmniejszych oporów stwierdził, że PiS udało się przejąć media publiczne.
- Tak, telewizja publiczna jest telewizją rządową. Oczywiście każdy ma prawo wyboru danego kanału, ale przynajmniej jest telewizja, która równoważy ten przekaz – podkreślił Gaweł, który uważa, że opozycja jest niedojrzała, rozsypana i bez programu.
I właśnie temat programu wyborczego podjął jeden z uczestników spotkania. Niestety nie otrzymaliśmy konkretów.
- Zamiast mówić o tym, co zrobimy, wolimy mówić o tym, co udało nam się dokonać. Chcę kontynuować to, co rozpocząłem – mówił Dolata. Poseł przypomniał m.in. pomoc w przyznaniu pięciu milionów dofinansowania na budowę hali widowiskowo – sportowej w Książu.
Ciekawiej zrobiło się, gdy poseł został zapytany o ostatnie afery w rządzie. Andrzej Matras pytał między innymi o głośnią w ostatnich dniach sprawę Mariana Banasia. Wtedy na sali rozległy się głosy niezadowolenia. Poseł zgodził się jednak odpowiedzieć na to pytanie.
- Nie ma czegoś takiego jak afery w PiS. Afery to Platforma Obywatelska. To były afery, które kosztowały nas dziesiątki miliardów złotych utraconych wpływów budżetowych – tłumaczył Dolata, który uspokajał zarazem, że zawsze będą wyciągane konsekwencje wobec posłów, którzy dopuścili się nadużyć.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?