Pożar Pod Śremem. Strażacy w domu w Wyrzece odkryli ciało mężczyzny

W środę 10 lutego w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu odbyła się sekcja zwłok mężczyzny, które zostały odkryte przez strażaków w poniedziałek 8 lutego podczas gaszenia domu jednorodzinnego w Wyrzece pod Śremem. Tragiczny w skutkach jak się okazało pożar, wybuchł po godz. 19.00, a zauważył to jeden z druhów Ochotniczej Straży Pożarnej z Wyrzeki, który o 19.21 powiadomił dyżurnego śremskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej. Na miejsce wysłano w sumie dziewięć jednostek m.in. jednostkę ratowniczo-gaśniczą KP PSP Śrem oraz zastępy OSP z Pyszącej, Niesłabina, Wyrzeki i Książa Wielkopolskiego.

Po przybyciu na miejscu ustalono pożar budynku dwukondygnacyjnego oraz bardzo duże zadymienie. Przystąpiono do akcji gaśniczej. Nie można było zlokalizować właściciela posesji – informuje Tomasz Bartkowiak, oficer prasowy śremskiej komendy straży pożarnej, dodając, że na miejsce wezwane zostało również pogotowie energetyczne, które odłączyło prąd na posesji.

Po odłączeniu prądu do wnętrza budynku weszli strażacy, którzy przystąpili do przeszukania pomieszczeń oraz zlokalizowania miejsca pożaru. W międzyczasie z budynku zostały wyniesione dwie butle LPG, które zostały schłodzone. Podczas dalszych przeszukiwań w jednym z pomieszczeń zostało odnalezione ciało mężczyzny – dodaje Tomasz Bartkowiak.

Jak wynika z naszych informacji, policja ustaliła już, kim jest ofiara pożaru. Ciało mężczyzny zostało decyzją prokuratora przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Biegli odpowiedzą między innymi na pytanie, czy do śmierci mężczyzny ktoś się przyczynił.

Na tę chwilę nie mamy przesłanek, które wskazywałyby na udział osób trzecich, trzeba jednak poczekać na ustalenia Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu – informuje Renata Mikołajczak, Prokurator Rejonowy w Śremie i dodaje, że wyniki sekcji zwłok mężczyzny znane będą najprawdopodobniej dopiero za kilka tygodni. Powodem tego będą przeprowadzone przez biegłych m.in. badania toksykologiczne.