Pożar w Pyszącej pod Śremem. Najprawdopodobniej, to nie składowisko odpadów
Około godz. 20.47 dyżurny śremskiej komendy straży pożarnej odebrał informację o pożarze w Pyszącej. Dym oraz łunę ognia pożaru widać między innymi w odległej o kilka kilometrów Olszy. To właśnie stamtąd otrzymaliśmy zdjęcia od naszego Czytelnika, którego ewidentnie zaniepokoiła ta sytuacja, a pierwszą myślą był pożar na polu lub składowiska odpadów.
Strażacy na miejscu. Palić się mają baloty słomy
Jak wynika z naszych informacji, na szczęście nie chodzi o nielegalne składowisko odpadów na terenie byłej cegielni. Ogniem miały zając się baloty słomy zlokalizowane przy ul. Polnej w okolicy szkoły podstawowej.
Pożarem objęte zostało około 80 balotów słomy. Na miejscu początkowo pojawiło sie sześć zastępów strażackich między innymi z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pyszącej, Chrząstowie i Wyrzeki, a także jednostki ze Śremu - OSP oraz JRG [Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza - przyp. red.]. Nie wiemy, co było powodem wybuchu pożaru, przyczyny pozostały nieustalone
- informuje Dariusz Rogasik, z zespołu prasowego śremskiej Komendy Powiatowej PSP w Śremie i dodaje, że akcja gaszenia balotów trwała niemal trzy godziny.
Trwa szacowanie szkód. Na ten moment - jak poinformował nas Dariusz Rogasik - straty poniesione w wyniku pożaru oceniane są na kwotę około 16 tysięcy złotych.
Niestety podczas suszy wystarczy jedna iskra czy niedopałek papierosów, aby wybuchł pożar. Na szczęście w pożarze nie ma poszkodowanych osób oraz zwierząt. Straty materialne jednak małe nie są.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
