PRZYSIEKA POLSKA. Pożar na składowisku odpadów cały czas trwa. Strażacy walczą z ogniem już dobę. Gaszenie potrwa do wieczora [ZDJĘCIA]

To już czwarty w tym roku i szósty w ciągu ostatnich 12 miesięcy pożar na składowisku odpadów firmy Polcopper w Przysiece Polskiej. O pojawieniu się ognia strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie zostali poinformowani w niedzielę, 27 czerwca 2021 roku o godzinie 10.00. Do walki z ogniem zadysponowanych zostało 12 zastępów straży pożarnej z PSP i OSP.

- Obecnie z ogniem walczy 15 zastępów straży pożarnej - relacjonuje Dawid Kryś, oficer prasowy KP PSP w Kościanie. - Gaszenie pożaru trwa już dobę, być może akcję zakończymy dziś wieczorem, ale nie wykluczone, że potrwa do wtorku rana.

Niestety, każdy taki pożar oznacza nie tylko straty materialne, ale potężne zanieczyszczenie powietrza. Wraz z dymem unoszącym się znad składowiska odpadów w Przysiece Polskiej, w powietrze unosi się cała gama związków chemicznych. Wystarczy wspomnieć, na składowisku płoną hałdy odpadów m.in. plastikowych i gumowych. Dym z płonących hałd widać z daleka, a mieszkańcy okolicznych miejscowości rozsyłają za pomocą portali społecznościowych apele o zamykanie okien.

Ostatni pożar składowiska w Przysiece Polskiej miał miejsce w czwartek, 3 czerwca 2021 roku. Pożar trwał trzy dni, działania strażaków zakończyły się dopiero 6 czerwca. Był to kolejny z serii pożarów, z którymi przyszło walczyć strażakom w tym miejscu.

Do pożaru składowiska firmy Polcopper w Przysiece Polskiej doszło także 4 lipca 2020 roku. Wtedy ogień gaszono 14 godzin. Większy pożar wybuchł także 16 sierpnia 2020 roku. Kolejne pożary składowiska odpadów strażacy gasili: 27 stycznia, 21 lutego i 3 czerwca tego roku.

Jeszcze w ubiegłym roku straż pożarna rozpoczęła postępowanie w sprawie składowiska w Przysiece Polskiej. - Postępowanie nadal trwa - wyjaśnia Dawid Kryś z KP PSP w Kościanie. - Po pożarze, który wybuchł 3 czerwca tego roku decyzją komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, zostało rozszerzone - tłumaczy Dawid Kryś. Kolejne postępowanie w tej sprawie prowadzi dyrekcja ochrony środowiska.

Przypomnijmy, że firma Polcopper powstała w 1990 roku w Lesznie, w 1997 przeniesiono ją do Przysieki Polskiej. Jako spółka funkcjonuje od 2002. W bliskim sąsiedztwie składowiska znajdują się bloki mieszkalne oraz linia kolejowa Poznań – Wrocław. Odległość od najbliższych zabudowań to ok. 50 metrów.

• - maj 2012: decyzja środowiskowa na firmę Polcopper dla realizacji przedsięwzięcia polegającego na rozbudowie zakładu o stację demontażu pojazdów i zakład przetwarzania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz strzępiarkę do złomu
• - grudzień 2020 Firma Kabel, Metal (siedziba firmy pod tym samym adresem co Polcopper) – na przetwarzanie odpadów na działce i uruchomienie instalacji na przetwarzanie kabli, obróbka wstępna metali,
• - w styczniu 2021 wpłynął wniosek Zardus Sp. z o.o. (siedziba firmy pod tym samym adresem co Polcopper) o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie instalacji do produkcji wyrobów betonowych i materiałów budowlanych w Przysiece Polskiej. Postępowanie w toku

- Gmina Śmigiel nie posiada żadnych instrumentów prawnych związanych z przetwarzaniem i zbieraniem odpadów. Do 2018 takie decyzje były w kompetencji starosty powiatowego, a obecnie wydaje je marszałek województwa. Jednak burmistrz Śmigla nie została bierna i od pierwszych pożarów w 2019 roku reaguje, prosząc kompetentne instytucje o reakcje. Kilkukrotnie spotykała się także z właścicielem firmy Polcopper. Po poprzednich pożarach zwróciła się z prośbą o pomoc do Wojewody Wielkopolskiego i Marszałka Województwa Wielkopolskiego oraz 40 posłów z województwa wielkopolskiego. Wzięła także udział w posiedzeniu wielkopolskiego zespołu parlamentarnego dot. problemu składowisk odpadów na terenie województwa. Decyzję na przetwarzanie i zbieranie odpadów wydał Starosta Powiatowy w Kościanie. Ostatnia zmiana decyzji nastąpiła w roku 2014 – informuje UMiG Śmigiel.

- Od 2018 roku wydawaniem decyzji zajmuje się urząd marszałkowski. Z powodu zmian przepisów Polcopper musiał złożyć nowy wniosek o wydanie decyzji, jednak postępowanie nadal trwa. Nowe przepisy wskazują, że w zmienionych decyzjach będą wskazane między innymi maksymalne masy poszczególnych rodzajów odpadów i maksymalna łączna masa wszystkich rodzajów odpadów, które mogą być magazynowane w tym samym czasie, maksymalna masa poszczególnych rodzajów odpadów i maksymalna łączna masa wszystkich rodzajów odpadów, które mogą być magazynowane w ciągu roku. Do czasu wydania nowej decyzji, firma może działać na starej z 2014 roku. Z informacji uzyskanych ze Starostwa Powiatowego w Kościanie wiemy, że postępowanie w sprawie zezwolenia na przetwarzanie odpadów jest w sporze kompetencyjnym między Starostą Kościańskim i Marszałkiem Województwa Wielkopolskiego. Sprawa jest w Naczelnym Sądzie Administracyjnym – informuje UMiG Śmigiel.