Przyszli fryzjerzy zmierzyli się na "szczotki" w konkursie fryzjerskim zorganizowanych przez śremski OHP

Zanim sześcioro uczestników konkursu przystąpiło do misternego układania fryzur, musieli się oni zmierzyć z testem wiedzy. Jak zdradziło nam jury, cześć teoretyczna bardzo dobrze poszła adeptom fryzjerstwa i o dalszych losach konkursu zadecyduje szereg niuansów podczas części praktycznej.

Jak się okazało, nie wystarczyło ułożyć misternego koka, który był tematem tegorocznego konkursu przygotowanego przez OHP. Oceniane było również przygotowanie miejsca do pracy, rozmowa z "klientem" przed przystąpieniem do działania oraz zadbanie o porządek stanowiska w momencie zakończenia układania fryzury. Pod uwagę brane było również to, czy uczestnicy konkursu pamiętali o dezynfekcji narzędzi pracy oraz, czy fryzura odpowiada współczesnym trendom i czy współgra ona np. z twarzą modelki.

Oceniając pracę uczestników poniedziałkowego konkursu, jury nie miało łatwego zadania. Ostatecznie zdecydowano, że pierwsze miejsce przypadło Renacie Bendzińskiej, która przygotowała koka, wykorzystując m.in. modne w ostatnim czasie warkocze.

Drugie miejsce zajęła Bogumiła Rozmiarek.

Trzecie miejsce przypadło natomiast Justynie Tomaszewskiej.

Zwyciężczyni będzie reprezentować Śrem w kolejnym wojewódzkim etapie konkursu zorganizowanym przez Ochotniczy Hufiec Pracy. Jeśli i tam Renata Bedzińska okaże się najlepszą z najlepszych, weźmie ona dział w konkursie na poziomie ogólnopolskim, który odbędzie się w Pasłęku.

W konkursie udział wzięli również: Sandra Wabińska, Karolina Kwieciak oraz Nikodem Maciejewski.
Wszyscy uczestnicy konkursu są uczniami III WB w zawodzie fryzjer w Zespole Szkół Politechnicznych w Śremie.