Spółdzielnia Mieszkaniowa Śrem. Trwa budowa nowego bloku

To chyba jedna z dłużej wyczekiwanych inwestycji śremskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to latem następnego roku zacznie się odbiór 55 nowych mieszkań i około 90 miejsc parkingowych. Mimo, że zainteresowani zdobyciem lokum wnioski mogą składać do końca października, to prezes Marek Chmiel zapewniał, że jeszcze jakiś czas po terminie nadal będzie można złożyć odpowiedni dokument.

W pierwszej kolejności będą rozpatrywane wnioski osób, które są częścią Spółdzielni Mieszkaniowej, ale nie posiadają w jej ramach własnego lokum. Chodzi tutaj przede wszystkim o przedsiębiorców prowadzących swoje usługi w ramach nieruchomości SM. Na drugim miejscu są członkowie Spółdzielni posiadający mieszkanie z tytułu najmu. Na trzecim są Ci wszyscy, których najbliższa rodzina należy do Spółdzielni i osoba starająca się o lokum wspólnie z tą rodziną zamieszkuje. Czwarta pozycja różni się od trzeciej tym, że wystarczy mieć mamę, tatę, siostrę lub brata będącego członkiem SM. Na piątym miejscu są Ci wszyscy, którzy zamieszkują w zasobach Spółdzielni, ale do niej nie należą. Szósta kategoria jest dla niespełniających żadnych z wyżej wypisanych kryteriów.

- Jak do tej pory, najwięcej wniosków zaklasyfikowało się do trzeciej i czwartej kategorii. Wnioskodawcami są najczęściej dzieci członków Spółdzielni Mieszkaniowej - tłumaczył prezes Marek Chmiel.

Nowy blok mieszkalny będzie miał 55 lokali o różnej powierzchni - od 38 m2 do 63 m2. Każdy z nich będzie miał swój balkon oraz komórkę lokatorską zamiast piwnicy. Mieszkania będą miały jeden, dwa, trzy i cztery pokoje. Niektóre z nich będą posiadały również mały ogródek.

- Chciałbym nadmienić, że mieszkania nie będą sprzedawane w systemie deweloperskim. Spółdzielnia nie może w żaden sposób na nich zarobić. Osoba zainteresowana nowym lokum w momencie podpisywania umowy będzie musiała wpłacić 30 procent wartości mieszkania. Pozostałą część pieniędzy spłaca się przez 25 lat Spółdzielni Mieszkaniowej - mówił Marek Chmiel.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że osoba decydująca się na to mieszkanie nie jest kredytobiorcą. Zadłużenie zaciąga Spółdzielnia Mieszkaniowa, a lokator je w poszczególnych ratach spłaca.

Wartość mieszkania będzie wynosiła 4,5 tys. zł za metr kwadratowy. Ostateczna wycena, dokonana po zakończeniu budowy, może jednak minimalnie się różnić.