Na wygląd ulicy zwrócił ostatnio uwagę miejski radny ze Śremu, Hieronim Bartkowiak. Podczas posiedzenia jednej z komisji przekazał władzom gminy opinię mieszkańców. - Odbiega od czystości miasta, rzuca się w oczy - mówił radny i pytał, czy da się z tym coś zrobić.
Warto wspomnieć, że ul. Grunwaldzka to odcinek drogi wojewódzkiej nr 432 i z formalnego punktu widzenia to właśnie województwo dba o jej wygląd. Burmistrz Śremu, Adam Lewandowski powiedział, że ulica jest sprzątana przez odpowiednie służby powołane przez zarząd dróg wojewódzkich tylko dwa razy w roku.
Zapytaliśmy o to kierownika Regionalnego Zarządu Dróg w Kościanie, Kazimierza Różczkę. Odpowiedział, że sprzątanie ulicy odbywa się nie dwa, a tylko raz w roku. W to akurat łatwo uwierzyć, bo zalegających śmieci i liści na Grunwaldzkiej nie brakuje. Trudniej natomiast dać wiarę temu, że konieczne remonty chodników wykonuje się na bieżąco - są dziurawe i w ciemności łatwo się na nich przewrócić.
Adam Lewandowski wyjaśnił, że Śrem nie może wydawać pieniędzy na utrzymywanie ładu na wojewódzkiej drodze. - Znaleźliśmy wyjście - zapewnił jednak burmistrz i wytłumaczył, że ulicę sprzątają i będą sprzątać osadzeni ze śremskiego aresztu. Na Grunwaldzkiej ma się także pojawić większa liczba bezrobotnych, zaangażowanych w tzw. prace społecznie użyteczne.
A jak Wy oceniacie stan ul. Grunwaldzkiej?
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?